W cieniu skandalu - zapowiedź meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - Włókniarz Częstochowa

Żużlowcy Stelmet Falubazu Zielona Góra staną w niedzielę przed szansą na zdobycie pierwszego punktu bonusowego w tym sezonie. Podopieczni Marka Cieślaka podejmą ekipę Włókniarza Częstochowa, a przypomnijmy, że spotkanie pod Jasną Górą odbyło się awansem przed dwoma tygodniami. Lepszy w dwumeczu otrzyma zatem dodatkowy punkt w ligowej tabeli. Emocje sportowe schodzą jednak na dalszy plan w obliczu skandalu związanego z trybuną na pierwszym łuku.

Jakub Sobczak
Jakub Sobczak

W wyniku fachowej ekspertyzy, która stwierdza, że trybuna zagraża bezpieczeństwu i życiu przebywających na niej osób, została ona wyłączona z użytkowania. Najpierw zadecydował tak Robert Dowhan, a kilka godzin po posunięciu prezesa klubu spod znaku Myszki Miki, identyczną decyzję podjął Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego.

Taki obrót spraw oznacza, że podczas niedzielnego meczu z Włókniarzem do dyspozycji kibiców pozostanie zaledwie pół stadionu. Co więcej, nie wiadomo, jak długo to wszystko potrwa. Trudno się zatem dziwić, że w obliczu tak skandalicznej sytuacji (trybuna stoi już od roku, została odebrana, była regularnie użytkowana), sprawy sportowe schodzą na dalszy plan.

Mecz z Włókniarzem nie zapowiada się bowiem na frapujące widowisko. Zawodnicy z Zielonej Góry są po prostu lepsi i każdy inny wynik niż wysokie zwycięstwo jeźdźców spod znaku Myszki Miki będzie sensacją. Stelmet Falubaz przed dwoma tygodniami wygrał w Częstochowie aż 58:32 i nikt chyba nie ma wątpliwości, kto zwycięży w niedzielę.

Owszem, w sporcie zdarzają się niespodzianki, ale forma zielonogórzan na początku sezonu 2011 jest niesamowicie wysoka. Greg Hancock, Piotr Protasiewicz, Andreas Jonsson i Rafał Dobrucki są jednymi z najskuteczniejszych zawodników Speedway Ekstraligi, praktycznie w każdym meczu ocierając się o komplety punktów. "Swoje" robi kreowany na zawodnika drugiej linii Jonas Davidsson, a bardzo cenne punkciki trochę niespodziewanie dorzuca młodziutki i rewelacyjny Adam Strzelec. I tylko Patryk Dudek nie może się na razie przełamać i jeździć na poziomie, do którego przyzwyczaił swoich fanów. Trzeba jednak przyznać, że "Duzers" ma na razie sporo pecha.

Częstochowianie są bardzo waleczną drużyną zbudowaną z ambitnych zawodników, którzy są w stanie postawić twardy opór wyżej notowanym rywalom. Nie bez znaczenia pozostaje jednak fakt, że bracia Łagutowie oraz Daniel Nermark nie mieli jeszcze w karierze okazji do jazdy na torze przy ulicy Wrocławskiej. Na dobrą sprawę w identycznej sytuacji są również Peter Karlsson, Rafał Szombierski i juniorzy - wszak zielonogórski owal został przed sezonem przebudowany.

- Nie ma łatwych spotkań. Na pewno nie można lekceważyć Częstochowy. Mogę śmiało powiedzieć, że nie wygramy tego meczu do 32 punktów, jak to miało miejsce na ich torze. Damy sobie radę, wygramy, tu nie ma dwóch zdań. Wierzę głęboko w nasze zwycięstwo, ale Włókniarz ma zawodników, którzy umieją jeździć na żużlu. Naszej drużynie idzie ostatnio bardzo dobrze, ale to nie znaczy, że można kogokolwiek lekceważyć - zaznaczył w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Marek Cieślak.

I właśnie paradoksalnie, po tych dość ostrożnych słowach szkoleniowca Stelmet Falubazu można dojść do wniosku, że jeśli nie stanie się jakaś katastrofa, zielonogórzanie wygrają bardzo wysoko. Już Cieślaka w tym głowa, aby jak najlepiej zmotywować swoich podopiecznych i nie dopuścić do tego, aby ulgowo potraktowali rywala. Zawodnicy Włókniarza jeżdżą z zębem, nie dają się nikomu, ale szczerze mówiąc mało prawdopodobne by ugrali coś na terenie ligowego potentata. Oba kluby mają zupełnie inne cele, różne składy i możliwości finansowe. Sport lubi co prawda niespodzianki, ale z dużą dozą prawdopodobieństwa można stwierdzić, że w niedzielę do niczego nadzwyczajnego nie dojdzie.

Awizowane składy:

Włókniarz Częstochowa
1. Rafał Szombierski
2. Peter Karlsson
3. Grigorij Łaguta
4. Artiom Łaguta
5. Daniel Nermark
6. Artur Czaja

Stelmet Falubaz Zielona Góra
9. Andreas Jonsson
10. Jonas Davidsson
11. Greg Hancock
12. Rafał Dobrucki
13. Piotr Protasiewicz
14. Adam Strzelec

Początek spotkania: godz. 19:00
Sędzia: Wojciech Grodzki
Ceny biletów: 25 zł normalny, 20 zł ulgowy, 10 zł program.
ZKŻ SSA informuje, że w dniu meczu ceny wejściówek będą o 5 zł wyższe, a wszystkie bilety na sektory numerowane zostały wyprzedane

Zamów relację z meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - Włókniarz Częstochowa
Wyślij SMS o treści ZUZEL ZIELONA GORA lub o treści ZUZEL CZESTOCHOWA na numer 7303
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.

Zamów wynik meczu Stelmet Falubaz Zielona Góra - Włókniarz Częstochowa
Wyślij SMS o treści ZUZEL ZIELONA GORA lub o treści ZUZEL CZESTOCHOWA na numer 7101
Koszt usługi 1,23 zł z VAT.


Prognoza pogody na niedzielę (za onet.pl):
Temp. 14°C
Ciśn. 1013 hPa
Śnieg: 0.0 mm
Deszcz: 0.0 mm
Wiatr: 11 km/h

W ostatnim meczu tych drużyn na stadionie przy ul. Wrocławskiej, który odbył się 13 czerwca 2010 roku Falubaz Zielona Góra pokonał Włókniarza Częstochowa 54:36. Najwięcej punktów dla zwycięzców zdobył Piotr Protasiewicz - 13+1. Wśród pokonanych najlepszy był Jonas Davidsson, który zgromadził 17 "oczek". Więcej o meczu czytaj tutaj.

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×