Zawodnik Kolejarza Rawicz prowadził przez trzy okrążenia decydującego biegu, ale na ostatnim kółku zanotował upadek.
W zawodach jeździli także Przemysław i Piotr Pawliccy oraz Grzegorz Zengota. Polacy nie zdołali wywalczyć awansu do półfinałów. Szczególnie należy zwrócić uwagę na start młodszego z braci, który niedawno miał kontuzjowaną rękę.
Impreza zgromadziła na trybunach około 2 tysiące widzów. Organizatorzy zastanawiają się nad kolejnymi Galami Lodowymi, jednak na minus zaskoczyła ich właśnie frekwencja.