- Dla mnie Grand Prix to zupełnie nowe doświadczenie. W Pradze jeszcze nigdy się nie ścigałem. Pojadę na treningu, a później od razu w zawodach. Notuję progresję wyników, bo w pierwszych zawodach w Nowej Zelandii zdobyłem 4 punkty. W Lesznie było już sześć, a w Pradze chciałbym zdobyć osiem punktów. Najważniejsze, by iść do przodu i podnosić swoje umiejętności - powiedział dla SportoweFakty.pl Peter Ljung.
Szwed z dorobkiem 10 punktów po dwóch turniejach zajmuje trzynaste miejsce w klasyfikacji przejściowej cyklu. - Miejsce w czołowej ósemce byłoby czymś wspaniałym. Starty w Grand Prix traktuję jako możliwość doskonalenia swoich umiejętności - przyznaje szwedzki żużlowiec.