Skład Australijczyków na półfinał tworzyć będą Jason Crump (kapitan), Davey Watt, Darcy Ward (jeśli zdąży się wykurować) i Chris Holder. Ten ostatni twierdzi, że jego reprezentację stać na wygranie żużlowego mundialu. Zdaniem Holdera broniąca mistrzowskiego tytułu Polska odczuje brak Jarosława Hampela. - Polakom będzie brakować Jarka Hampela, choć oni mają dobrych zawodników. Zawsze posiadają do dyspozycji sześciu, czy siedmiu dobrych jeźdźców - przekonuje.
Tegoroczny finał odbędzie się w Malilli, gdzie udział z góry zagwarantowany mają gospodarze. - Szwecja ma solidną drużynę. "Freddie" i "AJ" od kilku już lat świetnie spisują się w Malilli - uważa "Chripsy".
W klasyfikacji generalnych cyklu Grand Prix Holder i Jason Crump mają tyle samo punktów. 24-letni żużlowiec przekonuje, że nadal może się czegoś nauczyć od Crumpa.
- Trzeba się uczyć od starszych zawodników, którzy startują w takich zawodach od dawna. "Crumpy" jest wielkim zawodnikiem i dobrze jest mieć kogoś z takim doświadczeniem. Wszyscy zawodnicy w zespole bardzo go szanują. Kiedy jeździ z nami w DPŚ, wszyscy chcemy wypaść dobrze. Jest naszym kapitanem i to naprawdę super, że jest z nami - tłumaczy Holder.
A tak poważnie.. myślę, że Polska da sobie radę;) Skład jest przyzwoity ;)