Ostatni raz, gdy ekipa z Rzeszowa przyjeżdżała do Gorzowa jako rywal mający takie same ligowe cele, był 2005 rok, obie drużyny jeździły w pierwszej lidze i biły się o awans do elity. Przez parę kolejnych lat Żurawie tylko raz zbliżyły się do podium Drużynowych Mistrzostw Polski. W pozostałych sezonach był to team bardziej z dolnej części tabeli, a na dwa lata nawet wypadł z elity. Stal Gorzów dla odmiany, po awansie uzyskanym w 2007 roku, co roku budowała mocny skład i stawiała przed sobą ambitne cele. Teraz role się odwróciły. Gorzowianie padli ofiarą regulaminu oraz problemów finansowych, a prezes Marta Półtorak wykorzystała potencjał płynący z dwóch silnych sponsorów w nazwie i ściągnęła nad Wisłok m.in. Nickiego Pedersena, co bardzo wzmocniło akcje PGE Marmy.
Trudno jest wyłonić jednoznacznego faworyta tego meczu. Na papierze trochę pewniej wyglądają rzeszowianie, którzy mają w swoich szeregach wspomnianego już Pedersena. Duńczyk był w poprzednim roku najskuteczniejszym zawodnikiem naszej ligi i niewykluczone, że w tym sezonie będzie podobnie. Dariusz Śledź ma także do dyspozycji swoich liderów z ubiegłych rozgrywek, Grzegorza Walaska i Rafała Okoniewskiego, którzy ze zmiennym szczęściem spisywali się w dwóch sparingach PGE Marmy. Ważnym ogniwem w talii Żurawi będzie Jurica Pavlic. Chorwat już niejednokrotnie pokazał, że potrafi dobrze zapunktować w najlepszej lidze świata, a bardzo często robił to właśnie w Gorzowie, gdzie w starciach gorzowsko-leszczyńskich potrafił pokonać niemal każdego. Na minus na pewno można zapisać kulejącą od kilku sezonów linię juniorską PGE Marmy. Podstawowym młodzieżowcem ekipy trenera Śledzia jest Łukasz Sówka, jednak mimo kilku bardziej spektakularnych występów w ubiegłym roku, wciąż nie jest to tak pewny punkt, jak w przypadku wielu innych teamów.
Stal Gorzów nie prezentuje się jednak dużo słabiej, choć jest tu z pewnością o wiele więcej niewiadomych. Wciąż zagadką jest forma Nielsa Kristiana Iversena na gorzowskim torze, który w tym roku nie miał jeszcze okazji ścigać się przy Śląskiej. Duńczyk był w ubiegłym roku liderem Stali zdobywając średnio ponad 2,3 punktu na bieg. Kibice spekulują, że był to najlepszy sezon w życiu Duńczyka i trudno spodziewać się podobnego wyczynu w tym roku. Sam "PUK" w brytyjskiej Elite League pokazuje jednak, że przynajmniej na Wyspach nie zamierza spuścić z tonu, choć nie od dziś wiadomo, że porównywanie angielskich i polskich rozgrywek mija się z celem. Podobnie sprawy mają się z kolejnym liderem Stali, Krzysztofem Kasprzakiem, choć ten jeździł już w Gorzowie i dobrze spisał się w treningowym turnieju indywidualnym. Dość pewnie prezentuje się pozyskany z Bydgoszczy Tomasz Gapiński. Nie najgorzej, choć wciąż z niewielkimi problemami przy Śląskiej jeździ też Daniel Nermark. Jokerem w talii Piotra Palucha zdaje się być piekielnie silny młodzieżowiec, Bartosz Zmarzlik. Gorzowianin, który we wrześniu ubiegłego roku doznał paskudnego złamania nogi, bardzo szybko wrócił na tor i gdy żużlowcy w Polsce dopiero szykowali się do pierwszych wyjazdów, on miał za sobą wiele próbnych kółek wykręconych na południu Europy.
Wciąż nie wiadomo kto będzie piątym seniorem w ekipie trenera Palucha. O to miejsce walczą Paweł Hlib, Adrian Gomólski i Łukasz Jankowski. Awizowany na mecz z PGE Marmą został Hlib, choć trener Paluch cały czas przypomina, że ma prawo do zmian w tym zestawieniu. Kibice jednak nie mają wątpliwości, że to powracający na stare śmieci wychowanek Stali ma największe szanse w walce o meczowy skład.
Awizowane składy
PGE Marma Rzeszów:
1. Nicki Pedersen
2. Dawid Lampart
3. Rafał Okoniewski
4. Jurica Pavlic
5. Grzegorz Walasek
6. Łukasz Sówka
Stal Gorzów:
9. Krzysztof Kasprzak
10. Tomasz Gapiński
11. Niels Krisitan Iversen
12. Paweł Hlib
13. Daniel Nermark
14. Bartek Zmarzlik
Początek zawodów o godzinie 18:30
Zamów relację z meczu Stal Gorzów - PGE Marma Rzeszów
Wyślij SMS o treści ZUZEL GORZOW na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Prognoza pogody (za onet.pl):
Temperatura: 17 °C
Wiatr: 8 km/h
Ciśnienie: 1027 hPa
Deszcz: 0,0 mm
Zachmurzenie: prawie bezchmurnie
Ceny biletów:
Trybuna niska:
* normalny - 30zł
* ulgowy - 25zł
Trybuna wysoka:
* normalny - 40zł
* ulgowy - 30zł
Wejście na bilety ulgowe przysługuje wyłącznie młodzieży uczącej się, studentom do 25 roku życia, kobietom, rencistom i emerytom za okazaniem dokumentu uprawniającego do zniżki.
Dzieci do lat 7 – wstęp bezpłatny (bez rezerwacji miejsca).
---
Ostatni raz obie drużyny na Stadionie im. Edwarda Jancarza zmierzyły się ze sobą 22 kwietnia 2012 roku. Stal Gorzów pewnie pokonała wówczas Żurawie wynikiem 53:37. Najlepszym zawodnikiem gospodarzy i jednocześnie całego meczu był Krzysztof Kasprzak (14 punktów), zaś wśród rzeszowian wynik ciągnęli Grzegorz Walasek i Jason Crump (po 11). Więcej szczegółów na temat tego meczu TUTAJ.