Dowiedliśmy, że wszystko jest możliwe - wypowiedzi po meczu Stal Gorzów - Stelmet Falubaz Zielona Góra

Niemałą niespodzianką zakończyły się 81. lubuskie derby. Stal Gorzów pokonała Stelmet Falubaz Zielona Góra 50:40. Oto, co mieli do powiedzenia zawodnicy i trenerzy obu drużyn po tym spotkaniu.

Piotr Paluch (trener Stali Gorzów): Nie byliśmy faworytem. Wielu ludzi skazywało nas na porażkę. Podeszliśmy do tego spotkania spokojnie, wiedząc że można ugryźć Falubaz. Każdy z zawodników zasłużył na słowa uznania i przysłużył się do zwycięstwa. Tor nadawał się do walki. Jestem zadowolony i szczęśliwy tak, jak cała ekipa i cały Gorzów. Mówiłem, że liga jest nieprzewidywalna.

Rafał Dobrucki (trener Stelmet Falubazu Zielona Góra): Brak kibiców miał znaczący wpływ na naszą przegraną. Taki wynik był niedopuszczalny. Nie przewidywałem tego w najgorszych scenariuszach. Jeżeli jedenaście razy przyjeżdżamy na ostatnim miejscu to wynik jest, jaki jest. Były dziury w składzie. Jedynym zawodnikiem, który pojechał na swoim poziomie był Jarosław Hampel. Wszyscy pozostali, bez wyjątku, pojechali poniżej tego, czego się od nich oczekuje. Nie mam uwag do toru.

Krzysztof Kasprzak (Stal Gorzów): W sobotę zrobiłem 12 punktów, w niedzielę 13. Wszystko jest dobrze. Wygraliśmy mecz i to się liczy. Każdy jest strasznie mocny. Przegra się start i potem nic nie można zrobić. Łatwiej mi się wyprzedzało na Grand Prix.

Jarosław Hampel (Stelmet Falubaz Zielona Góra): Spodziewaliśmy się trudnych zawodów, bo gospodarze potrafią wykorzystać geometrię tego toru. Gorzowianie strzelali spod taśmy jak z katapulty. Na dystansie trudno jest dogonić, a co dopiero wyprzedzić. Myśleliśmy, że damy radę, ale jednak nie.

Niels Kristian Iversen (Stal Gorzów): Było dobrze. Nikt nie spodziewał się, że wygramy, ale dowiedliśmy, że wszystko jest możliwe. Jestem szczęśliwy z powodu tego spotkania.

Andreas Jonsson (Stelmet Falubaz Zielona Góra): Zacząłem spotkanie bardzo dobrze, ale po kilku biegach byłem gorszy na starcie. Mój motor nie pracował dobrze. Naprawdę chciałem wygrać ten ostatni bieg. Byłem zestresowany. Jestem rozczarowany wjechaniem w taśmę.

Linus Sundstroem (Stal Gorzów): To było naprawdę dobre spotkanie dla mnie. Jestem bardzo szczęśliwy. Nikt nie spodziewał się, że wygramy, ale udowodniliśmy, że możemy. Było świetnie zobaczyć i jechać w obecności tylu fanów.

Jonas Davidsson (Stelmet Falubaz Zielona Góra): Gdybym znał odpowiedź na pytanie, co jest nie tak, na pewno bym o tym powiedział. Nie wiem, z czego wynikają moje problemy. Raz jest dobrze, raz źle, ale tak samo wiedzie się moim kolegom z drużyny. Tak, jak mówiłem, nie wiem co jest nie tak, ale musimy jak najszybciej uporać się z tymi niedociągnięciami.

Patryk Dudek (Stelmet Falubaz Zielona Góra): Wiem, że zrobiłem parę błędów. Dalej mam problem z momentem startowym. Nie mogę wygrać startu. Tylko na trasie wymęczę jakieś punkty, dlatego wynik jest, jaki jest. Mogło być trochę lepiej z mojej strony.

Wypowiedź Patryka Dudka pochodzi z pomeczowej konferencji. Zawodnik odmówił szerszego komentarza dla naszego portalu.

[b]Skrót meczu, źródło: Enea Ekstraliga/x-news

{"id":"","title":""}

[/b]

Źródło artykułu: