Grzegorz Zengota: Medal? Nie chcemy niczego obiecać

Zdjęcie okładkowe artykułu:
zdjęcie autora artykułu

Grzegorz Zengota ma przed sobą drugi sezon w barwach Fogo Unii Leszno. Zawodnik uważa, że ze względu na zniesienie KSM-u, rozgrywki ligowe mogą być bardziej wymagające niż do tej pory.

W czasie ostatniego okresu transferowego kibice byli świadkami wyścigu zbrojeń. Fakt, że kluby nie musiały przedłużać umów z zawodnikami z niskim KSM-em, wpłynął z pewnością na podniesienie poziomu rozgrywek. Wzmocnili się nie tylko Stal Gorzów czy Unibax Toruń, ale także Fogo Unia Leszno. W drużynie, w której na co dzień występuje Grzegorz Zengota, zobaczymy w nowych rozgrywkach Nickiego Pedersena.

[i]

- Nadchodzący sezon będzie na pewno trudniejszy niż ten, który jest właśnie za nami. Myślę jednak, że sobie poradzimy. Mamy dobrą drużynę, a przecież dołączył do niej jeszcze Nicki Pedersen. To solidne wzmocnienie i myślę, że możemy pokusić się o naprawdę świetny wynik. Oczywiście jest to sport i wszystko może się wydarzyć, ale jeśli będzie dopisywało nam szczęście, to możemy zajść bardzo daleko - [/i]stwierdził "Zengi" w rozmowie z naszym portalem.

Były zawodnik Stelmet Falubazu Zielona Góra cieszy się na myśl o bliskiej współpracy z Pedersenem. Uważa przy tym, że krytyka, jaka spada często na barki Duńczyka jest przesadzona. - Z Nickim występowałem w tym samym zespole w Szwecji, więc miałem okazję go poznać. Niektórzy zawodnicy mają przypiętą łatkę. Podobnie było z Kennethem Bjerre. Mówiło się, że w ogóle nie integruje się z drużyną i przyjeżdża jedynie na same zawody. Jeździliśmy z nim w poprzednim sezonie i mogę zapewnić, że wcale tak nie jest. Zarówno on, jak i Nicki chętnie integrują się z naszą drużyną, dając od siebie wiele pozytywnej energii - podkreślił.

Zdaniem Zengoty wszystkich zawodników Fogo Unii będzie łączyć wspólny cel, jakim jest zdobycie medalu. - Wiemy na co nas stać i jaką mamy drużynę. Nie chcemy jednak niczego obiecać, bo wiemy jaki jest sport. Ciężko jest mówić o konkretnych celach, bo dopiero pierwsze mecze zweryfikują kto co potrafi i co może osiągnąć. Jeżeli każdy z nas dobrze przepracuje tę zimę i będzie przygotowany pod względem sprzętowym, to nic nie powinno nam przeszkodzić w tym, by walczyć o jak najwyższe miejsca w tabeli - podsumował Zengota.

Jesteś kibicem "czarnego sportu"? Mamy dla Ciebie fanpage na Facebooku. Zapraszamy!

Grzegorz Zengota zanotował w ostatnim sezonie średnią biegową 1,840
Grzegorz Zengota zanotował w ostatnim sezonie średnią biegową 1,840

Źródło artykułu:
Komentarze (22)
hetmanska
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Osobiście, gdybym miał się z kimś zakładać, kto będzie numerem jeden w kategorii "objawienie roku - polscy seniorzy" wskazałbym właśnie na Zengotę. Myślę, że jest w przededniu eksplozji życiowe Czytaj całość
avatar
Damian Leszno
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
oj koledzy koledzy...nie patrzcie na zuzel tylko i wylacznie z perspektywy swojego klubu...rozowy robi dla ZG wiele i za to mu chwala.Ja osobiscie tez nie jestem zwolennikiem naturalizowania le Czytaj całość
avatar
sympatyk zuzla
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Zengota nie obiecuje i słusznie przerabialiśmy to już w lidze. Obiecywano medale przed sezonem to jedni walczyli o utrzymanie w lidze inni wylecieli z ligi a w najlepszym przypadku zostali w śr Czytaj całość
avatar
Masakrator
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Nie wiem dla czego kibice Leszna tak się cieszą przecież tak na prawdę prócz Nickiego i braci Pawlickich to tam nie ma nikogo groznego  
avatar
zetka i real
29.12.2013
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
będzie 3 miejsce bo drużyny nie są tak silne a za rok polonia wróci do ekstra i spierze wam tyłek