Unia Leszno przyznała się do błędu. Medale tylko z liderem w składzie
Kibice niejednokrotnie zastanawiali się czy w Lesznie pojawią się zawodnicy, którzy pod względem wyników będą w stanie dorównać Adamsowi. Los chciał, że trafili do do Unii jeszcze przed zakończeniem jego kariery. Żużlowcem, który przejął pałeczkę po Australijczyku i pełnił rolę lidera Byków był Jarosław Hampel.
Zawodnik, który trafił do Unii w 2007 roku ze Sparty Wrocław, podobnie jak Adams nie zszedł w czasie swojej przygody z klubem poniżej średniej biegowej 2,0. "Mały" - pod względem wyników - najlepiej prezentował się w sezonie 2011. To w dużej mierze dzięki jego znakomitej postawie na torze Unia, pomimo odejścia Leigh Adamsa, dotarła do finału Ekstraligi. Hampel, który uzyskał średnią biegową 2,626 był wówczas najlepszym zawodnikiem całych rozgrywek.
To właśnie w pierwszym sezonie po pozyskaniu Hampela Unia sięgnęła po Drużynowe Mistrzostwo Polski. "Mały", który mimo solidnych wyników (średnia bieg. 2,093) znajdował się w cieniu Leigh Adamsa, urósł do miana prawdziwego lidera trzy lata później. Leszczynianie w przeciągu całego sezonu nie mieli sobie równych, a o ich dominacji świadczył fakt, że wygrali już pierwszy mecz finałowy w Zielonej Górze. Hampel zdobył na torze rywala dziesięć punktów i bonus.
Statystyki Jarosława Hampela w barwach Unii Leszno:
Sezon | Mecze | Biegi | Punkty | Średnia bieg. |
---|---|---|---|---|
2007 | 18 | 75 | 144 | 2,093 |
2008 | 20 | 99 | 210 | 2,283 |
2009 | 16 | 86 | 174 | 2,233 |
2010 | 20 | 98 | 219 | 2,388 |
2011 | 20 | 112 | 283 | 2,625 |
2012 | 7 | 37 | 80 | 2,162 |
Statystyki Janusza Kołodzieja w barwach Unii Leszno:
Sezon | Mecze | Biegi | Punkty | Średnia bieg. |
---|---|---|---|---|
2010 | 19 | 94 | 213 | 2,521 |
2011 | 20 | 105 | 170 | 1,762 |
Unia nie wygrałaby jednak sezonu 2010 w cuglach, gdyby nie trzecie ogniwo zespołu, jakim był Janusz Kołodziej. Choć "Koldi" startował z plastronem Byka jedynie przez dwa sezony, kibice w Lesznie do dziś wspominają go z wielkim sentymentem. We wspomnianym, mistrzowskim sezonie, obecny zawodnik tarnowskiej Unii zaliczył najlepszą w karierze średnią biegową - 2,521. Złoto z Bykami nie było jedynym sukcesem, po jaki sięgnął w tamtym sezonie. Oprócz tego wywalczył tytuł Indywidualnego Mistrza Polski, a dzięki "dzikiej karcie" został stałym uczestnikiem SGP. - To był bez wątpienia mój najlepszy sezon w karierze i na pewno będę do niego wracać z sentymentem - mówił z dumą Kołodziej.