Z powstaniem stadionu żużlowego w Łodzi, o czym informowaliśmy już wcześniej, związane jest oficjalne zaangażowanie Witolda Skrzydlewskiego, który od 18 listopada ubiegłego roku sprawuje funkcję prezesa Orła. Szanse na realizację inwestycji cały czas rosną.
15 stycznia zebrali się łódzcy radni i był to kolejny ważny krok w kierunku powstania nowego obiektu żużlowego w Łodzi. - W tym roku został zaplanowany milion złotych na zrobienie dokumentacji technicznej stadionu - informuje w rozmowie z portalem SportoweFakty.pl Witold Skrzydlewski. - Dokumentacja ma być zrobiona w tym roku. Następnie powinien zostać rozpisany przetarg. My już mamy przygotowaną wizualizację obiektu. Stadion ma liczyć 10 350 miejsc - podkreśla Skrzydlewski.
Tematem do rozwiązania w późniejszym czasie będzie zagospodarowanie terenów wokół stadionu. - Na razie padła propozycja, która zakłada, że zostanie pięć hektarów ziemi, bo stadion ma być przesunięty lekko w prawo. Jest możliwość, że pani prezydent ten grunt sprzeda. Mogłoby to przynieść około 15-20 milionów dochodu. Może się jednak równie dobrze okazać, że otrzymamy ten obszar do zagospodarowania. Jeśli wszystko pójdzie jak powinno, budowa ruszy w 2015 roku, a na przełomie 2016 i 2017 roku powinna się zakończyć, tak żebyśmy rok 2017 rozpoczęli na nowym stadionie i w innej lidze - podkreśla Skrzydlewski, który w związku z planowaną budową nowego obiektu stawia swojej drużynie coraz ambitniejsze cele. W tym sezonie jego zespół ma powalczyć o awans do pierwszej czwórki. W przyszłym roku Orzeł chce poważniej włączyć się do walki o Ekstraligę. Rok 2016 ma być z kolei czasem, kiedy drużyna Skrzydlewskiego podejmie zdecydowaną próbę wywalczenia awansu do żużlowej elity.
Warto również dodać, że koszt całej inwestycji związanej z powstaniem nowego stadionu w Łodzi szacowany jest na około 40 milionów złotych. Wizualizacja obiektu jest już gotowa i wkrótce powinna zostać oficjalnie zaprezentowana.