Z pierwszego sezonu w barwach leszczyńskiej drużyny Grzegorz Zengota mógł być zadowolony. Wychowanek zielonogórskiego Falubazu uzyskał średnią biegową 1,840, będąc tym samym jednym z najlepiej punktujących zawodników swojego zespołu.
Zengota zapewnia jednak, że nie spocznie na laurach. Dowodem na to są jego przygotowania przedsezonowe. 25-latek zdecydował się m.in. na zakup czterech nowych silników. - Jeśli chce się osiągać jeszcze lepsze wyniki i jeździć na jeszcze wyższym poziomie, to trzeba inwestować środki w nowy sprzęt. W przypadku, gdy zawodnik będzie robił to samo co do tej pory, to swoich wyników nie poprawi. Z tego też względu postanowiłem zrobić krok dalej i by podnieść swój dotychczasowy poziom - wyjaśnił Zengota w rozmowie z naszym portalem.
Zawodnik Fogo Unii nie ukrywa, że chciałby zobaczyć swoje nazwisko w gronie najlepiej punktujących żużlowców Enea Ekstraligi. - Średnia powyżej 2,0 jest celem, do którego w tym sezonie będę zmierzał. Nie będzie to łatwe, ale lubię takie wyzwania i czuję się na siłach, by tego dokonać. Fajnie by było spojrzeć po zakończeniu sezonu w ranking zawodników i zobaczyć siebie w czołówce najlepszych - dodał.
"Zengi" liczy oprócz tego na udane występy na arenie międzynarodowej. 25-latek nie ukrywa, że chciałby zostać stałym uczestnikiem Speedway European Championships. - W ostatnim sezonie miałem namiastkę tego, czym jest ta impreza, bo rywalizowałem w dwóch rundach i szczególnie ta ostatnia utkwi mi w pamięci na długo. Do teraz nie mogę sobie darować tego, że w finale zanotowałem upadek. Oczywiście wystąpię w eliminacjach i będę robił wszystko żeby dojść do rundy finałowej - podsumował Zengota.
Myślę że w zielonce miałby wieksze szanse na rozwój .
Ale tak to jest że nie zawsze zawodnik decyduje o tym czy może zostać Czytaj całość
po 1 - liga silniejsza
po 2 - ewent. - Nicki prowadzący ich parę...