Amerykanin w 2011 roku z powodzeniem reprezentował barwy klubu z Zielonej Góry. Wraz z Falubazem Greg Hancock sięgnął po złoty medal Drużynowych Mistrzostw Polski, a "Grin" był jednym z liderów zespołu spod znaku Myszki Miki. Jednak po udanym sezonie dwukrotny mistrz świata musiał opuścić klub z Zielonej Góry ze względu na zbyt wysoki KSM. W kolejnym roku Hancock ścigał się w barwach tarnowskiej Unii i ponownie sięgnął po mistrzostwo kraju.
Jaskółki po raz ostatni w Zielonej Górze wygrały w 2005 roku, kiedy to sięgały po swój drugi w historii złoty medal DMP. Od tego czasu tarnowianie siedmiokrotnie przyjeżdżali do Grodu Bachusa i zanotowali sześć porażek. W 2012 roku Jaskółki zremisowały z Falubazem 45:45, a największy wkład w ten rezultat miał właśnie Hancock, który zdobył 14 punktów. Amerykanin podczas roku startów w barwach Falubazu doskonale poznał obiekt przy ulicy Wrocławskiej. Tezę tę "Herbie" potwierdził w zeszłym sezonie, kiedy to w Zielonej Górze wywalczył 11 "oczek" i dwa bonusy.
Dobre wyniki w ostatnich latach na zielonogórskim torze notował również Krzysztof Buczkowski. Wychowanek klubu z Grudziądza w dwóch pojedynkach przeciwko Falubazowi wywalczył wraz z bonusami 20 punktów i w obu spotkaniach był jednym z najskuteczniejszych zawodników Polonii Bydgoszcz. W kratkę w Zielonej Górze w ostatnich trzech sezonach startował Janusz Kołodziej. "Koldi" w zeszłorocznym meczu półfinału Enea Ekstraligi zdobył 12 punktów i bonus, a w meczu fazy zasadniczej z Zielonej Góry wyjeżdżał z dorobkiem zaledwie 2 "oczek", co na jeźdźca tej klasy jest kiepskim wynikiem. Z kolei dwa lata temu Kołodziej na obiekcie przy ulicy Wrocławskiej wywalczył 12 "oczek", a w 2011 roku mecz zakończył z 7 punktami na koncie.
Biorąc pod uwagę wyniki ostatnie wyniki Jaskółek na zielonogórskim torze, kibice z Tarnowa mogą być pewni formy trójki wyżej wymienionych zawodników. Niemiłe wspomnienia z Zielonej Góry ma Martin Vaculik. Ubiegłoroczny mistrz Europy w ostatnich trzech sezonach czterokrotnie brał udział w meczach przeciwko ekipie spod znaku Myszki Miki i wywalczył w nich łącznie 11 "oczek". Formy na torze Falubazu ustabilizować nie może Artiom Łaguta. Rosjanin dopiero przed rokiem pokazał swoje wysokie umiejętności, kiedy to w sześciu startach zdobył 13 punktów i był liderem Jaskółek. W pozostałych dwóch meczach młodszy z braci Łagutów wywalczył łącznie 7 "oczek".
Wiele w sobotnim pojedynku zależeć będzie od formacji juniorskiej. Pewnym punktem Jaskółek jest Kacper Gomólski. "Ginger" w Zielonej Górze prezentuje stosunkowo równą formę. W swoim najlepszym wyjazdowym występie przeciwko Falubazowi zdobył 5 "oczek" i bonus. Z kolei dla Ernesta Kozy będzie to debiut w meczu ligowym na obiekcie aktualnego Drużynowego Mistrza Polski. Wystąpił on na tym torze w zeszłorocznym turnieju Ligi Juniorów i zakończył go z dorobkiem 2 punktów w trzech wyścigach.
Forma zawodników Grupy Azoty Unii Tarnów na torze w Zielonej Górze (od 2011 roku)*:
Zawodnik | Mecze | Punkty | Biegi | Średnia |
---|---|---|---|---|
Greg Hancock | 2 | 27 | 10 | 2,700 |
Krzysztof Buczkowski | 2 | 20 | 11 | 1,818 |
Janusz Kołodziej | 4 | 34 | 20 | 1,700 |
Artiom Łaguta | 3 | 25 | 16 | 1,563 |
Kacper Gomólski | 3 | 13 | 12 | 1,083 |
Martin Vaculik | 4 | 11 | 17 | 0,647 |
Ernest Koza | nie jechał |
* - dotyczy meczów ligowych
Nie ta klasa Jarek jest jednym z najlepiej punktujących zawodników w ekstralidze natomiast Martin to solidna druga linia.Pozdraw Czytaj całość