Patrick Hougaard jeszcze poczeka z powrotem do ścigania. Duńczyk nie pojedzie w Lublinie?

18 kwietnia Patrick Hougaard podczas spotkania Elite League zanotował groźny upadek. Duńczyk w efekcie wypadku doznał złamania kciuka lewej ręki i kilka dni później przeszedł operację.

Niespełna 25-latek z powodu urazu opuścił dwa spotkania polskiej ligi. Osłabiona brakiem Patricka Hougaarda Polonia Bydgoszcz te dwa mecze przegrała. Najpierw podopieczni Jacka Woźniaka wysoko polegli w Grudziądzu z miejscowym GKM 37:53, a tydzień później Gryfy przed własną publicznością nie były w stanie pokonać PGE Marmy Rzeszów.

[ad=rectangle]

Początkowo lekarze prognozowali, że Duńczyk w tym tygodniu pozbędzie się gipsu z kontuzjowanej ręki i będzie mógł wziąć udział w najbliższym spotkaniu Polonii w Lublinie (25 maja). Leczenie Hougaarda potrwa jednak kilka dni dłużej, przez co aktualnie najskuteczniejszy zawodnik bydgoskiego zespołu (w dwóch meczach średnia biegowa równa 2,273) najprawdopodobniej nie pojedzie w starciu z KMŻ.

Absencja Hougaarda to spory problem dla Polonii. Słabą formę prezentuje Hans Andersen i właśnie głównie przez fatalną postawę "Ugly Ducka" Gryfy zajmują obecnie ostatnią pozycję w tabeli Nice Polskiej Ligi Żużlowej.

źródło: Gazeta Pomorska - Pomorska.pl

Jesteśmy na Facebooku. Dołącz do nas!

Źródło artykułu: