Para, którą stanowią Piotr Pawlicki i Tobiasz Musielak, uważana jest za jeden z najlepszych duetów juniorów w ENEA Ekstralidze. Leszczynianie są jednak spokojni o wypełnienie luki po "Tofeeku", który będzie jeździł już w przyszłym sezonie w roli seniora.
[ad=rectangle]
Jak przyznaje trener Roman Jankowski, jego miejsce zajmie jeden z trzech utalentowanych zawodników. Pierwszym z nich jest Daniel Kaczmarek, który z powodzeniem startuje w tym roku w barwach Speedway Wandy Instal Kraków. Nie mniejsze szanse na skład pierwszego zespołu ma także wypożyczony do Carbon Startu Gniezno Michał Piosicki. Niewykluczone jednak, że obu zawodników pogodzi Bartosz Smektała. Młodzieżowiec, który ukończy w sierpniu 16. rok życia, spróbuje najpierw sił w drugoligowej Ostrovii.
- Muszę przyznać, że mamy w klubie bardzo uzdolnionych juniorów. Nasi zawodnicy osiągają dobre wyniki z zawodach młodzieżowych i z powodzeniem radzą sobie w niższych ligach. Jestem spokojny o przyszłość Unii, gdyż nie powinniśmy mieć problemu z zastąpieniem Tobiasza Musielaka - ocenił Roman Jankowski.
Nie ulega wątpliwości, że przy wybieraniu składu na sezon 2015 sztab szkoleniowy Fogo Unii będzie zmagać się z problemem bogactwa. W odwodzie pozostaje także bardziej doświadczony Marcin Nowak, który został wypożyczony w tym roku do GKM-u Grudziądz. - Na razie nie zapadła żadna decyzja o tym, kto zastąpi Musielaka. Każdy z naszych młodych zawodników ma taką szansę, a o wszystkim zadecydują wyniki osiągane na torze - zaznaczył trener Fogo Unii.
Potencjał młodych zawodników Byków pokazał chociażby czwartkowy turniej Ligi Juniorów w Toruniu, zakończony zwycięstwem leszczyńskiej drużyny. - Wygrana na MotoArenie to satysfakcja zarówno dla mnie, jak i dla samych chłopaków. Tym razem wspierał nas w zawodach Musielak, ale generalnie staramy się stawiać tylko i wyłącznie na najmłodszych zawodników. Jak widać, radzą sobie w biegach przeciwko młodzieżowcom z Ekstraligi - zakończył Jankowski.