Nie od dziś wiadomo, że lubuskie derby dostarczają kibicom większej dawki emocji, niż każdy inny mecz ligowy. W sytuacji, gdy SPAR Falubaz Zielona Góra i Stal Gorzów mierzą się w półfinale rozgrywek, rywalizacja stanie się jeszcze bardziej zacięta. Stawka jest niezwykle wysoka i korzystny wynik w pierwszym spotkaniu może w znaczny sposób pomóc danemu zespołowi w rewanżu.
[ad=rectangle]
W Winnym Grodzie liczą na przełamanie Jarosława Hampela i Aleksandra Łoktajewa, którzy w ostatnich spotkaniach spisywali się poniżej oczekiwań. Szczególnie od "Małego" włodarze zielonogórskiego klubu oczekiwali lepszej dyspozycji, lecz 32-latek od jakiegoś czasu borykał się z problemami sprzętowymi. Jego ostatnie dwa występy mogą być jednak dobrym znakiem na przełamanie złej passy. - W zasadzie to mogę powiedzieć, że po tym okresie tak zwanego kryzysu zaczynam ponownie czuć przyjemność z tej jazdy. Mogę się ścigać i rywalizować na torze. Takie są moje pierwsze odczucia. W zasadzie czuję, że jadę dużo pewniej niż jeszcze jakiś czas temu. Zmierza to więc w dobrym kierunku. Tak naprawdę po tym okresie gorszej jazdy otrzymałem spory kubeł zimnej głowy z różnych stron. Spodziewałem się tego, gdyż wiem jak wygląda sport zawodowy i jakimi prawami się rządzi. Natomiast ja dobrze sobie z tym radzę. Nie spowodowało to, że straciłem zaangażowanie czy chęć do dalszej jazdy. Wręcz przeciwnie - bardziej chcę udowodnić, że jestem w stanie z tym kryzysem sobie poradzić i wrócić do tej swojej formy - powiedział Hampel.
Żółto-biało-zieloni mogą zaskoczyć lokalnego rywala torem, który został nieco zmodyfikowany. - Zmiana toru jest jedynie kosmetyczna. Nie budujmy jakichś ideologii do tego, że wywróciliśmy wszystko do góry nogami. Jest zmiana, ale tylko drobna - skomentował Rafał Dobrucki. - Przed nami ważny pojedynek i musimy podejść do niego będąc jak najlepiej przygotowanym. Czekamy jeszcze na kilka rozstrzygnięć bowiem przed niedzielnym meczem mamy kilka imprez. Mam nadzieję, że nasi zawodnicy odjadą te zawody cało i zdrowo, a także zaprezentują się w dobrym stylu - dodał trener SPAR Falubazu Zielona Góra.
Gorzowianie w niedzielę wystąpią bez Nielsa Kristiana Iversena, za którego Stal będzie stosowała przepis o zastępstwie zawodnika. Mimo braku lidera, żółto-niebiescy optymistycznie podchodzą do pierwszego spotkania półfinałowego. - Będzie dobrze. Podchodzimy do tego meczu skoncentrowani. Wiemy, że nie mamy Nielsa, oni mają swoje problemy. Będziemy się starać, żeby wszystko było w porządku - zapewnił Bartosz Zmarzlik.
Organizatorzy mają nadzieję, że w rozegraniu derbowego pojedynku nie przeszkodzą niekorzystne warunki pogodowe. Na niedzielę zapowiadane są bowiem opady deszczu. Bramy zielonogórskiego stadionu zostaną otwarte o godzinie 17:15, o 18:30 rozpocznie się próba toru, 15 minut później będzie miała miejsce prezentacja, a o 19:00 start do pierwszego wyścigu.
Awizowane składy:
Stal Gorzów
1. Krzysztof Kasprzak
2. Linus Sundstroem
3. Matej Zagar
4. Niels Kristian Iversen
5. Piotr Świderski
6. Adrian Cyfer
SPAR Falubaz Zielona Góra
9. Jarosław Hampel
10. Aleksandr Łoktajew
11. Andreas Jonsson
12. Mikkel Bech
13. Piotr Protasiewicz
14.
15. Kamil Adamczewski
Początek meczu: 19:00
Sędzia: Leszek Demski
Komisarz toru: Grzegorz Janiczak
Zamów relację z meczu SPAR Falubaz Zielona Góra - Stal Gorzów
Wyślij SMS o treści ZUZEL ZIELONA GORA na numer 7355
Koszt usługi 3,69 zł z VAT.
Przewidywana pogoda na niedzielę (za twojapogoda.pl):
Temperatura: 23 °C
Wiatr: 8 km/h
Deszcz: 3 mm
Ciśnienie: 1018 hPa
Ostatni raz drużyny z Zielonej Góry i z Gorzowa spotkały się ze sobą w meczu ligowym na stadionie przy Wrocławskiej 69 1 czerwca 2014 roku. Wówczas triumf odnieśli gospodarze, którzy wygrali 50:40. Najlepszym zawodnikiem zielonogórskiego zespołu był zdobywca 12 punktów Jarosław Hampel. W ekipie żółto-niebieskich 15 oczek i bonus wywalczył Krzysztof Kasprzak. Więcej o tym meczu tutaj.
pisali, ze w sobote - to chyba dzis?!
zawalaja roznymi informacjami i pierdołami a najwazniejszej nie podaja!!!!!