Dmuchane bandy w Pile do wymiany. Polonia bez licencji toru

Pilska drużyna nie może rozpocząć treningów na własnym torze. Obiekt przy Bydgoskiej od 1 kwietnia nie ma licencji toru i ze względu na stan dmuchanych band nie przeszedł weryfikacji.

Robert Szłapak
Robert Szłapak
Menadżer pilskiego zespołu - Tomasz Żentkowski, jest zniecierpliwiony, ale jednocześnie uspokaja kibiców. - Oczywiście to nie jest łatwa sytuacja, kiedy na nieco ponad dwa tygodnie przed ligą nie możemy u siebie trenować. Weryfikator Włodzimierz Kowalski zakwestionował stan dmuchanych band i nie przyznał licencji toru. Na szczęście Urząd Miasta Piły i MOSiR stanęli na wysokości zadania i nowe bandy już są zamówione. 
Oznacza to, że pod koniec przyszłego tygodnia Polonia rozpocznie treningi. - Najpierw otrzymamy bandy zastępcze. Przyjadą do Piły w przyszłym tygodniu. Będą one homologowane i do czasu wyprodukowania nowych pozwolą nam trenować i rozgrywać mecze. Chciałbym za szybkie sfinalizowanie sprawy podziękować prezydentowi Piotrowi Głowskiemu i dyrektorowi MOSiR-u Dariuszowi Kubickiemu.
Tomasz Żentkowski oczekuje na nowe bandy Tomasz Żentkowski oczekuje na nowe bandy
Pilanie nie będą mieli wiele czasu na przygotowanie się do ligi, więc zawodników Polonii czekają intensywne treningi. - Gdy tylko otrzymamy licencję toru, to będziemy bardzo intensywnie trenować. Zostanie nam około 10 dni na przygotowanie się do meczu z Rawiczem. Postaramy się rozegrać sparing, a jeżeli się nie uda, to z pewnością turniej towarzyski. Oczywiście do tego dojdzie jak najwięcej treningów. 

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>
Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×