Przemysław Pawlicki: W Zielonej Górze każdy pojechał na swoim poziomie
W niedzielę Fogo Unia Leszno nadspodziewanie wysoko wygrała w Zielonej Górze ze SPAR-em Falubazem 54:36. Teraz drużynę Byków czeka wyjazdowy mecz we Wrocławiu.
Dawid Borek
Po 11. wyścigu niedzielnego spotkania w Winnym Grodzie podopieczni Adama Skórnickiego mieli sześć punktów przewagi nad SPAR-em Falubazem. W czterech kolejnych gonitwach leszczynianie odnieśli jednak drużynowe zwycięstwa i wysoko wygrali mecz przy W69. - Wiedzieliśmy o tym jak mocnym rywalem są zielonogórzanie. Zdawaliśmy sobie przez to sprawę z tego, że od początku spotkania musimy być bardzo skoncentrowani. Wszystkim nam na szczęście pasowało. Jak jeden z nas popełnił błąd to w następnym biegu drużynie udawało się to odbić. To bardzo ważne, że potrafiliśmy wyciągać wnioski z mniej udanych występów. W efekcie każdy pojechał na swoim poziomie i zrobił to co do niego należało - podsumował w rozmowie ze sport.elka.pl Przemysław Pawlicki, który w Zielonej Górze zapisał przy swoim nazwisku osiem punktów i trzy bonusy.
źródło: sport.elka.pl
Skrót meczu SPAR Falubaz Zielona Góra - Fogo Unia LesznoKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>