21 października gala w Łodzi. Do wygrania… kolacja z Witoldem Skrzydlewskim!
Już 21 października w Łodzi uroczyście zostanie podsumowany miniony sezon w wykonaniu Orła. Do tego obchodzone będą dziesiąte urodziny klubu.
Prezes Orła Łódź, Witold Skrzydlewski, na konferencji prasowej zaprosił wszystkich na specjalną galę: - Chcielibyśmy się pochwalić, że żużel w Łodzi liczy 67 lat, a od dziesięciu funkcjonuje Orzeł Łódź. Przejęliśmy ten klub po zakończeniu rozgrywek w 2005 roku, kiedy to drużyna nie wygrała żadnego meczu. Z racji mojej profesji nie wypadało zrobić końca, bo ktoś by powiedział, że to jest jedyne do czego się Skrzydlewski nadaje.
- 21 października o godzinie 18:00 zapraszamy wszystkich do nowej hali Expo na galę zakończenia sezonu. Będzie to wydarzenie, które do tej pory się w takim wymiarze nie odbyło. Pojawią się zawodnicy i trenerzy, którzy przez ostatnie dziesięć lat byli w naszym klubie. Będą wspomnienia, filmy czy zdjęcia. Łodzianie zasługują na takie imprezy, co pokazała frekwencja na Speedway Show - powiedział o powodach organizacji Skrzydlewski.
Wieloletni sponsor łódzkiego żużla docenia łódzkich fanów czarnego sportu i podkreśla znakomitą atmosferę na trybunach: - Sympatycy żużla w Łodzi cały czas zachowują się jak jedna, wielka rodzina. U nas niepotrzebna jest policja czy duże służby porządkowe. Cały czas wszystko odbywa się kulturalnie i w spokoju.
Na kibiców, którzy zjawią się 21 października w hali Expo, czeka wiele atrakcji. Organizatorzy przewidzieli rozlosowanie sto biletów na pierwszy mecz ligowy Orła, a także dziesięć karnetów na cały sezon. Dodatkowo każdy otrzyma kalendarz na rok 2016 z łódzkimi podprowadzającymi. Wybrana osoba pojedzie także z klubem na mecz wyjazdowy. Prawdziwą gratką wydaje się jednak nagroda ściśle związana z Witoldem Skrzydlewskim. - Według mnie to będzie największa atrakcja. Ktoś może wylosować kolację ze mą i będzie mógł wybrać dowolną restaurację w Łodzi. Będzie mógł zabrać żonę, dzieci czy partnerkę i zje na mój koszt - zdradził kulisy specjalnej niespodzianki Skrzydlewski.