Wychowankowie GKM będą walczyć o skład. Kto z nich ma szansę na starty w lidze?

Robert Kempiński będzie miał w nadchodzącym sezonie do dyspozycji sześciu juniorów. Grudziądzcy kibice z uwagą będą śledzić postępy wychowanków GKM-u, którzy zamierzają walczyć o miejsce w składzie.

W ubiegłym sezonie słaba formacja młodzieżowa okazała się główną bolączką klubu znad Wisły. Działacze MRGARDEN GKM-u Grudziądz doskonale zdawali sobie sprawę, że muszą popracować nad wzmocnieniem zestawienia juniorskiego i czynili starania o pozyskanie Krystiana Rempały. Ten postanowił jednak podpisać kontrakt z Unią Tarnów. Ostatecznie Robert Kempiński będzie mógł skorzystać z usług Marcina Nowaka, Mike'a Trzensioka, Patryka Fajfera oraz wychowanków - Mateusza Rujnera, Mateusza Danielewicza i Karola Marszałka. Nie da się ukryć, że grudziądzanie po raz kolejny mogą mieć problem ze zdobywaniem punktów przez juniorów, co podkreślaliśmy wcześniej na łamach naszego portalu.

Faworytem do miejsca w składzie GKM-u jest z pewnością Nowak, który będzie chciał zmazać plamę po nieudanym minionym sezonie, gdzie było go stać jedynie na pojedyncze przebłyski. Jest po za tym najbardziej doświadczonym zawodnikiem w młodzieżowym zestawieniu grudziądzkiej ekipy. Teoretycznie partnerować leszczynianinowi powinien Trzensiok. 20-letni wychowanek klubu z Wrocławia posmakował już rywalizacji w PGE Ekstralidze i zapewnia, że wyciągnął wnioski z ubiegłorocznych startów na najwyższym szczeblu rozgrywek. Mimo tego, że Trzensiok nie pochodzi z Grudziądza, jest traktowany nad Wisłą jako wychowanek klubu. - Pierwszy rok w Ekstralidze był dla mnie sporym wyzwaniem i nie ukrywam, że często ulegałem presji, a moje wyniki nie były zadowalające. Jednak wyciągałem wnioski z każdego meczu i teraz będzie tylko lepiej. Kibice w Grudziądzu bardzo pozytywnie zaskoczyli mnie swoją postawą. Mam nadzieję, że traktują mnie jak swojego i liczę, że jeszcze nie raz pokażę im kilka fajnych biegów - zapewnia junior GKM-u.

Na drugim biegunie znajdują się młodzieżowcy Roberta Kempińskiego. Wydaje się, że jedynym zawodnikiem, który może wywalczyć miejsce w podstawowym składzie jest Mateusz Rujner. - Znajduje się na finiszu przygotowań do sezonu. W zasadzie treningi kończymy wraz z końcem tego tygodnia. Uważam, że wszystkie założenia zostały zrealizowane i jestem w dobrej kondycji fizycznej. Od strony sprzętowej też powinno być nieźle. Będę dysponował jednym nowym motocyklem i drugim z ramą z zeszłego sezonu. Jest tam silnik przygotowany przez Flemminga Gravesena. Myślę, że mam spore szanse na miejsce w składzie - twierdzi grudziądzanin.

Czy Mateusz Rujner wywalczy miejsce w składzie MRGARDEN GKM-u?
Czy Mateusz Rujner wywalczy miejsce w składzie MRGARDEN GKM-u?

Wątpliwe, aby w meczowym zestawieniu znalazło się miejsce dla Danielewicza i Marszałka. Pierwszy z nich dopiero w zeszłym roku odjechał kilka imprez juniorskich, a drugi niedawno zdał licencję i czeka na debiut w zawodach rangi młodzieżowej. Walkę zapowiada także nowy nabytek grudziądzan, Patryk Fajfer. - Wybrałem GKM, bo patrzę przyszłościowo. W tym klubie będę mógł dalej rozwijać swoje umiejętności. Dogadaliśmy się szybko, wystarczyło kilka telefonów. Wszelki sprzęt i pomoc otrzymam od pana Roberta Łukasika, któremu bardzo za to dziękuję. Zamierzam robić swoje, a czas pokaże na co będzie mnie stać w tym sezonie - uważa gnieźnianin.

GKM nie wzmocnił swojej formacji juniorskiej, ale przeznaczył pieniądze na szkolenie swoich wychowanków. Młodzieżowcy grudziądzkiego klubu mają dysponować sprzętem, który pozwoli im na skuteczną rywalizację w PGE Ekstralidze. W Grudziądzu liczą, że inwestycje przyniosą efekt i chociaż jeden junior zaskoczy swoją dyspozycją.

Źródło artykułu: