Oskar Bober: Awansowaliśmy do finału w dobrym stylu

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Oskar Bober
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Oskar Bober

Czwartkowe eliminacje Młodzieżowych Mistrzostw Polski Par Klubowych, które rozegrano na torze w Świętochłowicach, zakończyły się zwycięstwem Orła Łódź. - Awansowaliśmy do finału w dobrym stylu - przyznał Oskar Bober.

Duet Orła Łódź w eliminacjach Młodzieżowych Mistrzostwach Polski Par Klubowych stanowili Oskar Bober i Michał Piosicki. Obaj szybko znaleźli odpowiednie ustawienia na świętochłowicki tor, jechali pewnie, dobrze wychodzili spod taśmy, co było kluczem do wygranej w zawodach. Bober na swoim koncie zapisał 13 punktów, a Piosicki wywalczył 11 "oczek".
 
Dla Bobera nie była to pierwsza wizyta na obiekcie w Świętochłowicach. - Raz w tamtym roku miałem okazję startować w Świętochłowicach. Szczerze powiedziawszy, to nie wiem czy była jakaś różnica w porównaniu do tamtego występu. Tor był ogólnie dobry do jazdy, nie było żadnych wielkich dziur. Normalny, fajny tor - powiedział junior Orła Łódź.

Zawodnicy musieli rywalizować w upalnych warunkach, temperatura powietrza wynosiła 30 stopni w cieniu, lecz słońce za drzewami okalającymi świętochłowicki stadion schowało się dopiero po zakończeniu zawodów. Kosmetyka toru zarządzana była co trzy wyścigi, ale mimo to zawody zostały sprawnie przeprowadzone. - Na pewno wszystko było dobrze, zawody przebiegły szybko, nie było długich przerw. Mieliśmy taką aurę, że każdemu się odechciewało, a do tego każdy musiał pojechać sześć biegów. Daliśmy radę, wszyscy cali i zdrowi jadą do domu - dodał Bober.

W finale MMPPK Orzeł Łódź będzie jedną z trzech drużyn z Nice Polskiej Ligi Żużlowej. Oprócz łodzian awans spośród klubów zaplecza PGE Ekstraligi wywalczyły Eko-Dir Włókniarz Częstochowa i Polonia Bydgoszcz. - Awansowaliśmy do finału w dobrym stylu. W finale postaramy się pokazać z dobrej strony i powalczyć o jak najlepszy wynik - stwierdził Bober. Finał MMPPK odbędzie się 15 lipca w Rybniku.

ZOBACZ WIDEO Włókniarz - Lokomotiv: Świetny bieg Artura Czaji (źródło TVP)

{"id":"","title":""}

Źródło artykułu: