KSM - Kolejarz: krośnianie z pierwszą wygraną u siebie. Udany powrót Skórnickiego

WP SportoweFakty / Karol Słomka / David Bellego
WP SportoweFakty / Karol Słomka / David Bellego

Po pierwsze w tym sezonie zwycięstwo na własnym obiekcie sięgnęli zawodnicy KSM-u Krosno. Podopieczni Stanisława Kępowicza pokonali zamykający tabelę zespół z Rawicza 56:34.

Było to spotkanie piątej i ostatniej drużyny w tabeli 2. Ligi Żużlowej. Faworytami pojedynku byli krośnianie, którzy ostatnio wygrali na torze w Opolu, a następnie sensacyjnie zremisowali ze Startem Gniezno.

Rawiczanie z kolei nie zgromadzili do tej pory żadnych punktów. Podczas okienka transferowego Kolejarz pozyskał kilku zawodników, w tym wracającego po trzyletniej przerwie Adama Skórnickiego. Siła rażenia rawickiego zespołu była wielką niewiadomą.

Spotkanie rozpoczęło się od dość niespodziewanego zwycięstwa gości, którzy po starcie znajdowali się na podwójnym prowadzeniu. Szybko na drugie miejsce wskoczył Mariusz Puszakowski, który bez większych problemów minął Rafała Konopkę. Po trzech wyścigach na prowadzenie wyszli krośnianie, którzy systematycznie powiększali swoją przewagę do końca meczu.

W wyścigu piątym w ferworze walki upadek zanotowali Richie Worrall i Mariusz Fierlej. Sprawcą kolizji był Brytyjczyk, który też został wykluczony z powtórki. Tuż po tej sytuacji Fierlej miał spore pretensje do swojego rywala.

Na zakończenie trzeciej serii startów doszło do kolejnej sytuacji z udziałem Fierleja. Zawodnik KSM-u Krosno przegrał walkę z Markiem Lutowiczem, a następnie zjechał z toru na początku czwartego okrążenia. Po zakończeniu wyścigu Fierlej położył się na torze i musiała wyjechać do niego karetka. Zawodnik utykając zszedł z toru.

ZOBACZ WIDEO Świetny mecz Napoli, grał Zieliński. Zobacz skrót spotkania z Fiorentiną [ZDJĘCIA ELEVEN]

Kibice obejrzeli podczas tego pojedynku niewiele walki na dystansie. Najwięcej działo się tuż po starcie i na pierwszym łuku. Zdecydowanie najciekawszy był bieg czternasty, w którym najlepszy był Mariusz Fierlej. Na wejściu w drugi łuk drugiego okrążenia Fierlej został wyprzedzony przez Valentina Grobauera, ale senior KSM-u odbił niedługo później pierwszą pozycję. W ferworze walki upadek zanotował Rafał Konopka, zdołał się jednak pozbierać i kontynuował jazdę z dużą stratą.

Liderem gospodarzy był ponownie David Bellego, który jedynej porażki doznał w ósmym wyścigu, kiedy dojechał do mety za plecami Richiego Worralla. Bliski wywalczenia kompletu punktów był Ilia Czałow. Na ostatnim łuku ostatniego wyścigu został jednak wyprzedzony, również przez Worralla.

To właśnie debiutujący w 2. Lidze Żużlowej Brytyjczyk był najjaśniejszym punktem w zespole Kolejarza. Całkiem udany powrót do ścigania zaliczył Adam Skórnicki. Mistrz Polski z roku 2008 czterokrotnie mijał linię mety na drugiej pozycji, za każdym razem jednak pokazywał sporą wolę walki. Kiepski powrót po kontuzji zaliczył Arkadiusz Pawlak. 22-latek pokonał jedynie Oskara Nocunia.

Dzięki wygranej KSM Krosno ma już pięć punktów w ligowej tabeli. Krośnian czekają teraz dwie kolejki pauzy. Kolejne spotkanie KSM odjedzie dopiero 10 czerwca w Rawiczu. Kolejarz w dalszym ciągu okupuje ostatnią lokatę. W najbliższą sobotę rawiczanie podejmą Speed Car Motor Lublin.

Wyniki:

Kolejarz Rawicz - 34:
1. Richie Worrall - 10 (3,w,3,2,0,2)
2. Rafał Konopka - 4 (1,1,1,1,0)
3. Valentin Grobauer - 7 (1,2,2,d,2)
4. Arkadiusz Pawlak - 1+1 (0,1*,0,-,0)
5. Adam Skórnicki - 8 (2,2,2,2,-)
6. Marek Lutowicz - 4+1 (2,0,1,1*)
7. Miłosz Wypior - 0 (0,0,-)

KSM Krosno - 56:
9. Mariusz Puszakowski - 7 (2,1,3,1)
10. Wojciech Lisiecki - 8 (0,3,1,3,1)
11. Mariusz Fierlej - 11+1 (2*,3,d,3,3)
12. Ilia Czałow - 12+1 (3,2*,3,3,1)
13. David Bellego - 13+1 (3,3,2,2*,3)
14. Oskar Nocuń - 1 (1,0,0)
15. Adrian Bialk - 4 (3,1,0)

Bieg po biegu:
1. (71,16) Worrall, Puszakowski, Konopka, Lisiecki 2:4
2. (71,31) Bialk, Lutowicz, Nocuń, Wypior 4:2 (6:6)
3. (70,72) Czałow, Fierlej, Grobauer, Pawlak 5:1 (11:7)
4. (70,19) Bellego, Skórnicki, Bialk, Wypior 4:2 (15:9)
5. (72,19) Fierlej, Czałow, Konopka, Worrall (w/u) 5:1 (20:10)
6. (70,53) Bellego, Grobauer, Pawlak, Nocuń 3:3 (23:13)
7. (71,12) Lisiecki, Skórnicki, Puszakowski, Lutowicz 4:2 (27:15)
8. (70,72) Worrall, Bellego, Konopka, Bialk 2:4 (29:19)
9. (71,62) Puszakowski, Grobauer, Lisiecki, Pawlak 4:2 (33:21)
10. (71,69) Czałow, Skórnicki, Lutowicz, Fierlej (d4) 3:3 (36:24)
11. (72,22) Lisiecki, Bellego, Konopka, Grobauer (d2) 5:1 (41:25)
12. (71,91) Fierlej, Worrall, Lutowicz, Nocuń 3:3 (44:28)
13. (71,53) Czałow, Skórnicki, Puszakowski, Worrall 4:2 (48:30)
14. (71,03) Fierlej, Grobauer, Lisiecki, Konopka 4:2 (52:32)
15. (71,07) Bellego, Worrall, Czałow, Pawlak 4:2 (56:34)

Sędzia: Piotr Nowak (Toruń)
NCD: 70,19 s - uzyskał David Bellego w biegu 4.
Widzów: ok. 2000
Startowano według zestawu nr 2.

Źródło artykułu: