Ponad 20 tysięcy złotych straty. Będzie zbiórka pieniędzy na GUKS

Marcin Malinowski 26 Lipca 2017, 09:30

Materiały prasowe

21 lipca na miniżużlowym stadionie w Wawrowie doszło do podpalenia przenośnej toalety. Jak się okazuje, wszystko zaczęło się od spalenia kawałka papieru toaletowego, którego dopuściły się dzieci niezwiązane z klubem. Stojący pomiędzy klubowymi budynkami Toi-Toi stanął w ogniu, który przeniósł się także na pomieszczenia gospodarcze.

• Wandale podpalili obiekt młodych sportowców. Pożar na stadionie w Wawrowie

- W jednej chwili zniweczono pracę społeczną wielu osób i nadszarpnięto marzenia dzieci o uprawianiu żużla. Aby kontynuować szkolenie adeptów, zmuszeni jesteśmy szukać pomocy między innymi u Państwa. Z wielką wdzięcznością przyjmiemy każdą pomoc (czy to pieniężną, czy materialną). Odtworzenie infrastruktury pochłonie minimum 20 tysięcy złotych. W chwili obecnej rozpoczęliśmy sprzątanie i zabezpieczenie pogorzeliska - poinformował Jarosław Kopiec, prezes klubu.

Środki można przelewać na specjalnie utworzone konto:
"Just Fun Speedway Wawrów"
66-400 Gorzów Wlkp. ul. Borowskiego31
www.speedwaywawrow.pl
speedway.wawrow@wp.pl
tel.504245005
konto bankowe 82 1240 6494 1111 0000 5391 3555

Z pomocą przyszli też kibice Cash Broker Stali Gorzów. Stowarzyszenie Kibiców STALOWCY po pożarze gorzowskiej Katedry po raz kolejny angażuje się w akcję charytatywną, poświęcając tym samym okazję do zbiórki środków na oprawy meczowe, choć w tej kwestii doszło do pewnego kompromisu.

- Stowarzyszenie Kibiców Stali Gorzów od razu chciało zareagować pomocną dłonią i wraz z działem marketingu KS Stal Gorzów po raz kolejny przyłączy się do zbiórki funduszy na ten jakże ważny dla gorzowskiego żużla cel. Jednakże dwie kolejne zbiórki na cel charytatywny to ogromne straty na zbieranie funduszy na oprawę meczową. Już niedługo play-offy i staramy się uzbierać fundusze na ten cel. Stąd w porozumieniu z przedstawicielem JUST FUN GUKS Speedway Wawrów ustaliliśmy iż 20 procent z zebranych funduszy trafi na cel oprawy a 80 procent na pomoc dla GUKS - przyznał Grzegorz Szymański, prezes Stowarzyszenia Kibiców STALOWCY.

Przypomnijmy, że klub z Wawrowa wychował wielu żużlowców, w tym Bartosza Zmarzlika, Adriana Cyfera czy dawniej Krzysztofa Cegielskiego, a obecnie w Stali Gorzów jeżdżą kolejni juniorzy, którzy pierwsze kroki stawiali na minitorze, mianowicie Rafał Karczmarz, Alan Szczotka, Hubert Czerniawski czy wypożyczeni do TŻ Ostrovii Ostrów Wlkp. Marcel Studziński i Kamil Nowacki.

Zbiórka zostanie przeprowadzona podczas najbliższego meczu mistrza Polski z Betard Spartą Wrocław, który zaplanowano na 30 lipca. Początek spotkania o godzinie 19. Tekstowa relacja LIVE na naszym portalu.