W dwóch pierwszych kolejkach ligowych Stainer Unia Kolejarz posiłkować się żużlowcami z pierwszej drużyny nie mogła. Oba kluby jechały bowiem tego samego dnia. Tym razem będzie jednak inaczej, bo Fogo Unia Leszno rozgrywa swój mecz w piątek. Rawiczanie wyjadą na tor w niedzielę, mierząc się z faworytem ligi - Stalą Rzeszów.
Czy zatem w składzie gości pojawią się tacy zawodnicy jak Dominik Kubera, Bartosz Smektała lub Brady Kurtz? Z pewnością zwiększałoby to ich szanse na zwycięstwo. W Rawiczu na razie nie chcą niczego przesądzać. - Składu na Rzeszów jeszcze nie mamy, ale w okolicach wtorku będziemy o tym rozmawiać. Kubera i Smektała? Niczego nie chcę przesądzać - mówi nam prezes Andrzej Kuźbicki.
Rawiczanie, na czele z trenerem Romanem Jankowskim, mogą mieć faktycznie twardy orzech do zgryzienia. Trudno bowiem zmieniać skład, który w ostatni meczu z bydgoską Polonią zdobył aż sześćdziesiąt dwa punkty. Wydaje się, że jeśli ktoś miałby wypaść z zestawienia na niedzielne spotkanie, to byłby to Arkadiusz Pawlak (6+1 przeciwko Polonii) lub Ricky Wells (7+2). Nie ulega wątpliwości, że mając w składzie Kuberę i Smektałę, rawiczanie mogliby powalczyć w Rzeszowie o wygraną.
ZOBACZ WIDEO Oficjalne promo 2018 PZM Warsaw FIM SGP of Poland