W niedzielę Mateusz Cierniak zadebiutuje w lidze! Prezes potwierdza, że pojedzie w barażu

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Mateusz Cierniak
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Mateusz Cierniak

Mateusz Cierniak zadebiutuje jeszcze w tym sezonie w rozgrywkach ligowych. Wychowanek Jaskółek Tarnów zostanie wypożyczony do ekipy z Ostrowa Wielkopolskiego i wspomoże ten klub w rewanżu barażowym o Nice 1 LŻ. przeciwko Euro Finannce Polonii Piła.

- Kontrakt jest podpisany i teraz czekamy tylko na dopełnienie formalności - zdradził nam prezes MDM Komputery TŻ Ostrovia Ostrów Wlkp. Radosław Strzelczyk.

Mateusz Cierniak kończy szesnaście lat w środę i od tego dnia może startować w lidze. Wcześniej ze względu na obowiązujące przepisy mógł brać udział tylko w zawodach młodzieżowych.

- Wiedzieliśmy, że Mateusz urodził się trzeciego października i jeśli jakiś klub będzie chciał go wypożyczyć to będzie to realne tylko w rewanżu. Ale my też tak do końca nie wiedzieliśmy jaki wynik osiągniemy w Pile i czy będziemy potrzebować wsparcia formacji juniorskiej - tłumaczy Strzelczyk.

Ostrowianie walczą z pilanami w barażu o awans do Nice 1 LŻ. Pierwszy mecz na torze w Pile nieoczekiwanie dla wielu ekspertów na swoją korzyść rozstrzygnęła Ostrovia (47:43). Rewanż wydaje się więc formalnością. Ale nie dla prezesa Strzelczyka, który przestrzega przed hurraoptymizmem i mimo wszystko postanowił wzmocnić swój zespół.

ZOBACZ WIDEO: Primera Division: Nieskuteczna Barcelona straciła kolejne punkty! Uratowała tylko remis [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Za przestrogę wskazuje finał rozgrywek drugiej ligi, gdzie Stal Rzeszów wywiozła z Ostrowa wynik 46:44, by u siebie zremisować i otrzeć się o katastrofę. Przy Hetmańskiej zamiast wielkiej fety mielibyśmy stypę. A jeszcze tydzień wcześniej pewny siebie trener Lech Kędziora życzył ostrowianom powodzenia w barażach...

- W piątek cała drużyna pojawi się na treningu. Będzie na nim także Mateusz. Zobaczymy jak zaprezentuje się na tle chłopaków. Dla niego to też niezwykle ważne zawody. Tak naprawdę zaliczy debiut ligowy i to jeszcze nie w barwach macierzystego klubu. Ale spokojnie. Nie wywieramy na nim żadnego ciśnienia. Mateusz jest utalentowanym, ułożonym i dobrym chłopakiem. Da sobie radę - uważa prezes szef klubu z Ostrowa.

W Tarnowie liczono, że 15-latek swoje pierwsze zawody w lidze odjedzie z '"Jaskółką" na plastronie. Taka ewentualność pojawiłaby się gdyby Grupa Azoty Unia załapała się do baraży o pozostanie PGE Ekstralidze kosztem Falubaz Zielona Góra. Niestety ostatnia kolejka rundy zasadniczej rozstrzygnęła o tym, że powyższy scenariusz można było podrzeć na strzępy.

Teraz pozostało już tylko pogdybać, gdzie zaszłaby ekipa z Tarnowa gdyby syn Mirosława mógł jeździć np. od czerwca tak jak jego rówieśnik Karol Żupiński. Może warto, aby "centrala" pomyślała nad zmianą tego niesprawiedliwego przepisu, bo "uziemia" się w ten sposób wielu świetnie rokujących młodzieżowców, a przecież to nie ich wina, że są "źle" urodzeni pod kątem regulaminu. Rok w żużlu to naprawdę sporo.

Źródło artykułu: