Problemy ze stadionem nie zraziły działaczy. Śląsk Świętochłowice zamierza dalej funkcjonować

Mateusz Kozanecki 10 Grudnia 2018, 18:00

Twitter / twitter.com/WideraMike / Na zdjęciu: stadion Śląska Świętochłowice po przeprowadzeniu prac rozbiórkowych

• Nawrocki osobiście zajmie się licencją. Podobno nie ma tragedii

Ostatecznie ustępujący prezydent miasta Dawid Kostempski dał zielone światło na rozpoczęcie inwestycji. Po kilku tygodniach przerwano ją z uwagi na brak funduszy.

- O braku pieniędzy ze strony Miasta Świętochłowice mówiłem od wielu miesięcy. Apelowałem do poprzedniego prezydenta, by nie podpisywał umowy "na kolanie", nie mając gwarancji, że miasto będzie mogło sfinansować inwestycję - mówił obecny prezydent miasta Daniel Beger, w rozmowie z portalem WP SportoweFakty.

Głos w tej sprawie zabrał także MS Śląsk Świętochłowice. Mimo problemów klub ma dalej funkcjonować, o czym zapewnił w wydanym w poniedziałek oświadczeniu.

Oświadczenie MS Śląsk Świętochłowice (pisownia oryginalna):

"W związku z pojawieniem się w przestrzeni publicznej informacji dotyczącej wstrzymania modernizacji stadionu OSiR "Skałka" im. P. Waloszka, pragniemy zapewnić, że szkółka żużlowa MS "Śląsk" nadal działa i w najbliższym czasie nic się w tym temacie nie zmieni.

Od samego początku w powrocie żużla do Świętochłowic mocno nasz klub wspierał były prezydent pan Dawid Kostempski, który krótko przed minionymi wyborami dał zielone światło do rozpoczęcia modernizacji.

Jako Stowarzyszenie sportowe prowadzimy sekcje żużlową i speedrowerową i na tym przede wszystkim się koncentrujemy. Naszym zadaniem nie jest i nigdy nie było sprawdzanie, czy władze miasta posiadają zabezpieczenie środków finansowych do realizacji przewidzianej inwestycji, gdyż kierujemy się zasadą powagi kompetencji każdego z partnerów.

Krótko po wyborach spotkaliśmy się wspólnie z działaczami MKS "Śląsk", klubu w którym zrzeszeni są piłkarze z prezydentem - elektem panem Danielem Begerem, który poinformował nas, że ze względu na prawdopodobnie fatalny stan finansów miasta inwestycja w takim kształcie, jak obecnie nie może zostać zrealizowana.
Na tym etapie, ani prezydent pan Daniel Beger, ani nikt inny oficjalnie nie poinformował, że jest to koniec żużla w Świętochłowicach, zresztą do dnia dzisiejszego takiej informacji ze strony miasta nie otrzymaliśmy.

Zostaliśmy zapewnieni podobnie, jak piłkarze, że inwestycja zostaje wstrzymana, tak, aby miasto miało czas na pozyskanie środków finansowych, a sam stadion ma zostać doprowadzony do takiego stanu, aby można przynajmniej w minimalnym zakresie korzystać z obiektu, aż do momentu uzyskania płynności finansowej pozwalającej miastu na dokończenie remontu.

Z części biurowej oraz warsztatowej ciągle korzystają sekcje MS Śląsk, bowiem tutaj niezmiennie mieści się siedziba klubu, a także warsztat w którym przygotowywane są motocykle żużlowe do nadchodzącego sezonu.

Z całą pewnością MS "Śląsk" nadal będzie działał, nadal będziemy szkolić adeptów szkółki żużlowej, a naszym planem był i nadal to podtrzymujemy jest start naszych juniorów w eliminacjach Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w sezonie 2019 oraz innych imprezach, które będą w zasięgu naszych zawodników.

Oczywiście realizacja wszystkich tych planów uzależniona jest od pozyskanych środków finansowych na naszą działalność.

Informacja o wstrzymaniu prac remontowych na stadionie OSiR "Skałka" im. P. Waloszka skomplikowała nasze plany, choć i tak byliśmy przygotowani, że w sezonie 2019 i częściowo 2020 będziemy musieli korzystać z gościnności innych obiektów.

Warto tutaj również wspomnieć o sekcji speedrowerowej, która działa bez najmniejszych komplikacji, a MS Śląsk w 2019 będzie gospodarzem Mistrzostw Świata w speedrowerze.

Głęboko wierzymy, że wspólnie z władzami miasta uda nam wypracować stanowisko satysfakcjonujące wszystkie strony dzięki czemu żużel pozostanie na mapie sportowej Świętochłowic biorąc pod uwagę jego piękną historię oraz rzesze kibiców, którzy w dużej części przyczynili się do tego, że dzisiaj możemy rozmawiać o czarnym sporcie w naszym mieście.

Z wyrazami szacunku,
Zarząd MS Śląsk"