Przez ostatnie cztery lata Birmingham Brummies i Eastbourne Eagles ścigały się w National League, mimo iż wcześniej z powodzeniem rywalizowały w Elite League. Kłopoty finansowe sprawiły jednak, że oba zespoły zdecydowały się na rywalizację na najniższym szczeblu ligowym. Po zakończeniu minionego sezonu promotorzy obu klubów zdecydowali się zgłosić swoje zespoły do rozgrywek na wyższym szczeblu.
Działacze ligi (Speedway Control Bureau) dali "zielone światło" obu ekipom na starty w wyższej lidze już w listopadzie, jednak dopiero teraz zespoły oficjalnie dołączyły do ligi, gdyż dopiero w tym tygodniu do związku trafił komplet wymaganych dokumentów.
Pierwotnie na zapleczu brytyjskiej elity miało ścigać się 12 zespołów, ale kilka dni temu Workington Comets zdecydowało się wycofać z rozgrywek z powodu niewystarczających środków finansowych.
W ekipie z Eastbourne zobaczymy wyłącznie brytyjskich zawodników. Z "Orłem" na plastronie ścigać się będą: Richard Lawson, Edward Kennett, Lewis Kerr, Ben Morley, Alfie Bowtell, Georgie Wood i Tom Brennan.
W teamie z Birmingham również będą dominować brytyjscy żużlowcy, ale tam znajdą się też obcokrajowcy. W barwach tego zespołu ścigać się będą: Kyle Newman, Ashley Morris, Zach Wajtknecht, James Shanes, Duńczycy Ulrich Oestergaard, Tobias Thomsen oraz Włoch Paco Castagna.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Jakub Przygoński pokazał klasę. "Jechał fantastycznie, praktycznie nie miał przygód"
Który zespół zbudował mocniejszy skład? 
eagels wracaja
jeszcze lakeside i beda 2 najlepsze tory do zuzla w grze.