16300 razy pojawiała się nazwa Zdunek w mediach. Dla Tadeusza Zdunka, prezesa Zdunek Wybrzeża Gdańsk jest to powód do domu. Dzięki temu wynikowi jest zdecydowanym liderem w branży samochodowej. Druga firma w kolejności osiągnęła wynik 3600. Od Zdunka dzieli ją przepaść.
- Moim zdaniem niesamowity wynik zawdzięczamy głównie temu, że jesteśmy w żużlu - komentuje Zdunek. - Wspieramy też żeglarza Piotra Myszkę, dziennikarza Mateusza Borka, bokserów, ale jednak to obecność w nazwie Wybrzeża nabija nam w głównej mierze licznik. Dzięki ogólnemu wynikowi nasza wartość medialna jest liczona w milionach złotych.
Wybrzeże zaprezentowane. Ważna deklaracja prezesa Zdunka
- Trochę się tylko martwię tym, co będzie dalej. Długi popłacone, zaległości nie ma, sensacji nie ma, więc liczba publikacji nas dotyczących może spaść - śmieje się Zdunek, ale to oczywiście żart, bo na ubiegłoroczny wynik nie złożyły się bynajmniej żadne skandale i afery. W poprzednich sezonach mieliśmy aferę korupcyjną (zawodnik Wybrzeża oskarżył sponsora Get Well Toruń, że chciał go przekupić), był też mały skandal z zawodnikami (przedłużyła się zabawa kończąca sezon), ale sezon 2018 był wyjątkowo spokojny. W ciemno można stwierdzić, że wynik został zbudowany na pozytywnych informacjach.
ZOBACZ WIDEO Marcin Majewski: Tomek Gollob budzi się do życia
Jaki powód do "domu" ?