W trzecim wyścigu rundy Drużynowych Mistrzostw Polski Juniorów w Lublinie Kacper Pludra uczestniczył w kolizji z Mateuszem Bartkowiakiem. Obaj zawodnicy sczepili się motocyklami i z impetem uderzyli w bandę (więcej TUTAJ). Żużlowiec truly.work Stali Gorzów doznał złamania dwóch żeber, a także pęknięcia miednicy i obicia płuc (więcej TUTAJ), u młodzieżowca Fogo Unii Leszno doszło z kolei do kontuzji nogi.
- Nasz zawodnik ma podłużnie złamaną kość udową z uszkodzeniem nadkłykcia i to złamanie przechodzi częściowo przez staw kolanowy - wyjaśnia dla sport.elka.pl Tomasz Gryczka, lekarz leszczyńskiego klubu.
Kacper Pludra nadal przebywa w lubelskim szpitalu. Tam w piątek przejdzie operację. - Z racji wieku, będzie operowany na oddziale chirurgii dziecięcej w Lublinie, a dalsze leczenie planujemy już tu na miejscu w Lesznie - tłumaczy Gryczka.
Po operacji Kacpra Pludrę czeka długa przerwa od speedwaya - nawet od czterech do pięciu miesięcy. Jest przesądzone, że w tym roku na tor już nie wróci.
W tym sezonie Kacper Pludra wystartował w 12 meczach Stainer Unii Kolejarza Rawicz w 2. Lidze Żużlowej, notując w nich średnio 1,327 punktu na wyścig.
ZOBACZ WIDEO Ważne informacje w sprawie Grzegorza Zengoty. Motor chce z nim przedłużyć kontrakt!