Żużel. GP w Toruniu: jasny cel Martina Vaculika na Motoarenę
Martin Vaculik ma jasny cel na kończący sezon Grand Prix turniej w Toruniu. - Chciałbym utrzymać piątą pozycję w klasyfikacji - podkreśla Słowak.
- Chcę w Toruniu pojechać jak najlepsze zawody i zdobyć jak najwięcej punktów. Tak samo podchodzę do każdej rundy Grand Prix i do każdych zawodów. Moim celem jest obrona dotychczasowej pozycji w klasyfikacji, a może uda się zaatakować wyższe miejsce? Z drugiej strony różnice punktowe między nami są już dosyć duże i będzie o to bardzo ciężko. Chciałbym jednak na pewno utrzymać piątą pozycję w klasyfikacji - mówi Vaculik dla Falubaz.com.
Słowak jest dobrej myśli przed sobotnim Grand Prix w Toruniu. Kilka tygodni temu, w trakcie meczu PGE Ekstraligi Get Well Toruń - Stelmet Falubaz Zielona Góra, zdobył na Motoarenie 12 punktów w pięciu startach, udowadniając, że potrafi ścigać się na toruńskim stadionie.
- Tor w Toruniu jest fajnym obiektem. To jest tak, że jeśli jesteś dobrze spasowany, to możesz powiedzieć, że to twój ulubiony tor. Wtedy fura fruwa i jedzie do przodu. W przeciwnym razie jest ciężko i wszelkie upodobania nie mają znaczenia. Mam nadzieję, że w sobotę po zawodach będę mógł powiedzieć, że toruński tor jest moim ulubionym - śmieje się Vaculik.
Grand Prix Polski w Toruniu w sobotę o 19:00.
Zobacz też:
Żużel. Grand Prix. Sajfutdinow imponuje wypowiedziami i jazdą. "Jest napompowany, Zmarzlik musi uważać"
Żużel. Grand Prix Polski. Zmarzlik przegra z Madsenem i Sajfutdinowem, ale sięgnie po złoto
KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>