Żużel. Trwa mobilizacja w gdańskim środowisku. Najwięksi sponsorzy Wybrzeża zostają w klubie

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Karol Żupiński walczy na torze z Piotrem Pióro
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Karol Żupiński walczy na torze z Piotrem Pióro

Niedawno gdański zespół balansował pomiędzy najwyższą klasą rozgrywkową a drugim poziomem. Od kilku lat nie udaje się Wybrzeżu awansować do elity. Mimo to z klubem zostają najważniejsi sponsorzy, którzy chcą go coraz mocniej wspierać.

W ostatnim czasie żużlowcy Zdunek Wybrzeża Gdańsk nie rozpieszczali kibiców i sponsorów swoimi wynikami. Nie ma to jednak przełożenia na sytuację finansową klubu. - Nasze relacje ze sponsorami klubu, dzięki wieloletniej współpracy, wykraczają poza ramy biznesowe. Z wieloma sponsorami utrzymujemy osobiste kontakty, więc na decyzję o ewentualnym przedłużeniu współpracy wpływ mają inne czynniki, a nie tylko wynik sportowy - powiedział Mariusz Kędzielski odpowiedzialny za bieżącą działalność klubu.

- To wielka zasługa Sławomira Maczugi, Pawła Włochowicza czy Krystiana Plecha, którzy niezależnie od tego, jak wiedzie się klubowi, zawsze są otwarci na rozmowy. Oczywiście partnerzy klubu oczekują dobrych rezultatów sportowych, dlatego też pierwsze rozmowy po zakończeniu sezonu na pewno były trudniejsze niż zwykle. Ostatecznie słaby wynik sportowy zmobilizował naszych sponsorów do jeszcze większego zaangażowania, by ta sytuacja się nie powtórzyła - dodał.

TVP nie chciała ligowego żużla. Zobacz więcej!

Od lat Zdunek Wybrzeże stara się zachęcić jak najwięcej podmiotów, które mają zapewnić spokojne funkcjonowanie klubu. - Dla nas każdy sponsor jest kluczowy. To jest idea przyświecająca obecnemu zarządowi klubu, który buduje go na solidnych podstawach opartych na wielu pomniejszych filarach. Przy rezygnacji z dalszej współpracy któregokolwiek ze sponsorów, znacznie łatwiej zastąpić go innym, niż w przypadku gdyby cały budżet opierał się na jednym czy dwóch podmiotach. Dlatego też cały czas pracujemy nad powiększaniem tego grona i staramy się przekonywać nieprzekonanych i dotrzeć do tych, do których jeszcze nie dotarliśmy - stwierdził Kędzielski.

ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’a

Obecnie największymi partnerami klubu są Grupa Zdunek, sponsor tytularny, oraz sponsorzy elitarni - LTE Sp. z o.o. i Thea Sp. z o.o. Przy lepszym wyniku sportowym niż w poprzednich latach jest szansa na to, że te i kilka innych podmiotów zwiększą finansowanie. Zwycięstwa zawsze są magnesem. - Im lepszy wynik sportowy, tym wyższe wpływy od sponsorów. Oczywiście to nie wygląda tak, że przychodzą oni sami do klubu, gdy tylko pojawią się dobre wyniki. Dobra postawa zawodników może z pewnością zwiększyć szczodrość obecnych sponsorów i ułatwić pozyskanie innych - przyznał pracownik klubu.

Zawodnicy Unii czekają na przelewy. Zobacz więcej!

Dla Zdunek Wybrzeża ważne jest to, by sponsorzy mieli poczucie, że wspieranie klubu się im opłaca. - Przy mnogości usług i towarów, do których każdy z nas ma dziś dostęp, jednym z warunków realnego konkurowania z innymi podmiotami w swojej branży jest dotarcie do klienta. My, jako klub, dajemy takie możliwości dwutorowo. Po pierwsze w sposób bezpośredni, podczas spotkań sponsorów, gdzie partnerzy wzajemnie się poznają i nawiązują współpracę - tutaj zysk ze sponsoringu jest policzalny. Po drugie, poprzez reklamę na stadionie, która powoduje dotarcie do świadomości potencjalnego klienta. Oczywiście samo zaistnienie w niej to pierwszy krok, po którym trzeba wykonać jeszcze dużą pracę, by tego kontrahenta pozyskać. Jestem jednak przekonany, że współpraca z nami bardzo ten krok ułatwia - wyjaśnił Mariusz Kędzielski.

Dokładne kwoty wsparcia przez poszczególnych sponsorów objęte są tajemnicą handlową. Udało nam się jednak dowiedzieć, że w ubiegłym sezonie wpływy od sponsorów kształtowały się na poziomie 60 procent budżetu klubu, co jest bardzo dobrym wynikiem. Pozostałe wpływy to przede wszystkim wsparcie miasta Gdańska, dochody z biletów oraz wpływy od sponsora ligi i telewizji.

Źródło artykułu: