Żużel. Procedura startowa w PGE Ekstralidze. Technologia wyeliminuje złodziei startów?
W zeszłym roku mieliśmy sporo dyskusji na temat procedury startowej w PGE Ekstralidze. Zawodnicy narzekali na sędziów i domagali się zmian. Nowych wytycznych nie będzie. Wszystko zostaje po staremu, ale problemy ma rozwiązać technologia.
Drugi postulat dotyczył ruchu na starcie. Pojawiły się pomysły, żeby karać tylko zawodnika, który wykonał go jako pierwszy i sprowokował w ten sposób do nieregulaminowego zachowania innych. Zimą mieliśmy na te tematy wiele dyskusji. Efekt? Wielkich zmian nie będzie, choć zawodnikom powinno być nieco łatwiej.
Zobacz także: Czy Wandę Kraków należało wyrzucić z ligi wcześniej? Padły bardzo mocne słowa
Sędziowie otrzymają wytyczne, żeby nie byli tacy drobiazgowi w kwestii kolein. Żużlowcy nie będą przesuwani o centymetr czy dwa, bo nie ma to kompletnie żadnego sensu. Oczywiście, wszystko w granicach rozsądku. Jeśli ktoś postanowi ustawić się zdecydowanie dalej, to na pewno nastąpi reakcja.
A co do karania zawodnika, który wykona ruch jako pierwszy, to na pewno nic takiego nie przejdzie. Dlaczego? Sprawa jest problematyczna. Padły pytania, jak miałby zachować się arbiter, jeśli niemal równocześnie ruszą się żużlowcy na pierwszym i czwartym polu. Jeden nie miał przecież wpływu na to, co zrobił drugi. Jest jednak szansa, że problem zostanie rozwiązany inaczej. Z pomocą ma przyjść technologia.
Zobacz także: Czujniki na motocyklach w PGE Ekstralidze. O co chodzi? To jedna z przyczyn kontroli
Jak już wcześniej informowaliśmy, w sezonie 2020 do PGE Ekstraligi wchodzi obowiązkowa telemetria. Na motocyklach zawodników i na słupkach maszyny startowej zostaną umieszczone specjalne czujniki. Dzięki temu będzie wiadomo, kto i kiedy się ruszył. W jaki sposób te informacje zostaną przekazane sędziemu? Tego jeszcze nie wiemy, bo wszystko zostanie sprawdzone podczas dwóch pierwszych kolejek. Jest pomysł, żeby arbiter widział na monitorze cztery kaski, które zapalą się na kolor zielony w przypadku regulaminowego startu i na czerwony, jeśli ktoś złamie przepisy. Gdyby udało się to dopracować, to złodzieje startów zostaną wyeliminowani za pomocą technologii.
ZOBACZ WIDEO Żużel. #MagazynBezHamulców. Prezes Włókniarza w ogniu pytań o Drabika, Cieślaka i Doyle’aKUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>