Polska i Dania w maju, Szwecja i Wielka Brytania w czerwcu - rozgrywki żużlowe niemal w całej Europie rozpoczną się ze sporym opóźnieniem. Wszystkiemu winne jest zagrożenie związane z rozprzestrzeniającym się koronawirusem. Może mieć to negatywny wpływ na wiele aspektów życia codziennego i sportowego.
- Obecna sytuacja jest bardzo poważna i ciężka dla wszystkich dyscyplin sportu, nie tylko dla żużla. Mam nadzieję, że sytuacja ustabilizuje się jak najszybciej pod względem ekonomicznym i sportowym - powiedział prezes Stainer Unia Kolejarza Rawicz, Łukasz Zimny w rozmowie ze stroną klubową.
- Z pewnością w 100 proc. wpłynie to na każdą dyscyplinę sportu i na budżety klubów, nie tylko żużlowych - dodał Zimny.
Przed Stainer Unią Kolejarzem Rawicz trzeci sezon współpracy z Fogo Unią Leszno. "Niedźwiadki" dostrzegają wiele pozytywów płynących związanych z kooperacją z jednym z najbardziej utytułowanych polskich klubów.
- Dwa lata współpracy z Unią Leszno dał nam szansę nauki od najlepszych. Jest to współpraca z klubem, który działa w stu procentach profesjonalnie. Moim marzeniem jest to, aby nasz Kolejarz nie zginął z żużlowej mapy Polski - zakończył prezes Unii Kolejarza.
Czytaj także:
- Koronawirus wystawi kosztowną fakturę. Kluby i zawodnicy bez milionów, a samorządy w kropce. Wygra telewizja?
- Szwedzi zorganizowali pierwszy trening po zimowej przerwie. COVID-19 im niestraszny
ZOBACZ WIDEO PGE Ekstraliga 2020: Wielcy Speedwaya - Hans Nielsen