Żużel. TAURON SEC: Kolejna szansa dla Zmarzlika. Wystartuje na torze w Rybniku

Materiały prasowe / One Sport / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik
Materiały prasowe / One Sport / Na zdjęciu: Bartosz Zmarzlik

Bartosz Zmarzlik otrzymał kolejną szansę od organizatorów TAURON SEC. Wystartuje z dziką kartą w czwartej odsłonie cyklu. W Rybniku będzie mógł poprawić swój rezultat z pierwszej rundy na MotoArenie.

W tym artykule dowiesz się o:

Przypomnijmy, że Bartosz Zmarzlik zadebiutował w walce o europejski czempionat podczas inauguracji tegorocznego cyklu TAURON SEC w Toruniu. W zawodach na Motoarenie dostał się do barażu, ale nie udało mu się wystartować w finale. Opuścił województwo kujawsko-pomorskie z 10 punktami w klasyfikacji generalnej.

-Turniej na czwórkę. Wciąż czegoś szukam i już po dzisiejszych zawodach mam sporo spostrzeżeń, na pewno dużo więcej niż po treningach - twierdził wówczas Zmarzlik. - Sytuacja jest taka, że mamy bardzo mało meczów, ale mimo to pracujemy mocno, by było coraz lepiej - dodawał.(więcej TUTAJ)

Organizatorzy postanowili docenić indywidualnego mistrza świata kolejną dziką kartą. Wystartuje 22 lipca w Rybniku. Będzie to przedostatnia odsłona walki o tytuł indywidualnego mistrza Europy.

- Jestem bardzo zadowolony z tego, że organizatorzy przyznali mi ponownie dziką kartę. Przygotowuję się do tych zawodów, jak do każdych innych jak najlepiej potrafię i chcę powalczyć o jak najlepszy wynik. Z tego miasta mam bardzo dobre wspomnienia, bo w zeszłym roku startowałem tutaj w meczu Polska – Reszta świata, a w tym sezonie w lidze wywalczyłem komplet punktów. Wiem, że będzie ciężko powtórzyć ten wynik, ale zrobię wszystko, co w mojej mocy, żeby uradować polskich kibiców, którzy zasiądą na trybunach – mówi Bartosz Zmarzlik.

Czytaj także: Marek Cieślak dawno nie widział tak zdenerwowanego zawodnika jak Doyle

ZOBACZ WIDEO Prezes Włókniarza mówi, że jego klubowi groził walkower. Ktoś ich straszył

Źródło artykułu: