Żużel. Polonia - Wybrzeże. Chwile grozy Rasmusa Jensena. Wygrał bieg z odpiętą łyżwą

WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Rasmus Jensen.
WP SportoweFakty / Tomasz Rosochacki / Na zdjęciu: Rasmus Jensen.

Rasmus Jensen po raz czwarty w sezonie zdobył 8 punktów. Na inaugurację wygrał wyścig jadąc z odpiętą łyżwą. - Dobrze, że ścigaliśmy się w Bydgoszczy nie w Gdańsku, gdzie patrząc na specyfikę toru nie byłoby wesoło - mówił po meczu.

Wielu kibiców nie wierzyło w to, że jadący pierwszy pełny sezon w Polsce Rasmus Jensen będzie mocnym punktem Zdunek Wybrzeża Gdańsk. Ten jednak po raz kolejny jechał na tyle dobrze, że wystąpił w 15. biegu meczu eWinner 1. Ligi. - Nie czuję się jednym z liderów, według mnie wszyscy jesteśmy dobrymi zawodnikami. Czasami lepiej pojadę ja, czasem kto inny, jak widać ja ciągle muszę zdobyć 8 punktów w meczu - zaśmiał się Jensen.

Rzeczywiście, Rasmus Jensen w każdym dotychczasowym meczu Zdunek Wybrzeża zdobywał po 8 punktów. Co więcej, za każdym razem dwukrotnie przyjeżdżał na pierwszym miejscu. - To do mnie w pewien sposób przyległo. Liczę na to, że w przyszłości będzie lepiej - dodał.

W pierwszym wyścigu meczu z Abramczyk Polonią Bydgoszcz doszło do rzadko spotykanej sytuacji. W powtórzonym biegu Jensen jechał przez długi czas z odpiętą łyżwą. - Rzeczywiście, po moim upadku łyżwa się nieco poluzowała i w połowie biegu odpięło się zapięcie. Musiałem nieco balansować nogą, żeby sobie z tym poradzić. Jechałem pierwszy i dobrze, że ścigaliśmy się w Bydgoszczy nie w Gdańsku, gdzie patrząc na specyfikę toru nie byłoby wesoło. Zgubiłem łyżwę po drodze i dobrze, że nie trafiła w Dawida Lamparta, bo to dobry chłopak - stwierdził Duńczyk.

ZOBACZ WIDEO Ataki na Stal Gorzów. Działacz odpowiedział Termińskiemu i Cichorackiemu

Zdunek Wybrzeże wygrało różnicą trzech punktów, jednak gdańszczanie wygrali aż 11 biegów indywidualnie. - Może oznacza to że powinniśmy wygrać wyżej, jednak spokojnie, taki jest żużel, każdy chce zwyciężyć. Każdy zawodnik walczył najmocniej jak potrafił - przekazał Rasmus Jensen.

Już w poniedziałek Zdunek Wybrzeże Gdańsk podejmie Orła Łódź. Gdańszczanie liczą na pierwsze zwycięstwo u siebie. - Na pewno chcemy wygrać, ale dotychczas dwukrotnie przegrywaliśmy różnicą zaledwie dwóch punktów. Odrobina szczęścia i mielibyśmy komplet zwycięstw. Liczę na to, że teraz ono nam będzie sprzyjać - podsumował.

Czytaj także: 
W Bydgoszczy oddano hołd uczestnikom Powstania Warszawskiego 
Niespokojne popołudnie w Gnieźnie dla tarnowian

Komentarze (0)