Żużel. Klub Golloba i Bońka w poważnych tarapatach. Mistrz świata porozmawia z zawodnikami
Tomasz Gollob jest dyrektorem sportowym klubu, Zbigniew Boniek jego dobrym duchem, ale Abramczyk Polonia Bydgoszcz jest na najlepszej drodze do spadku z eWinner 1. Ligi. Prezes myśli o transferowym strzale, który odmieni los zespołu.
Zanim ruszyły rozgrywki, wszystko szło zgodnie z planem. Prezes i zarazem menedżer zespołu Jerzy Kanclerz podpisał ponad 50 umów ze sponsorami i zakontraktował zawodników, jakich chciał. Gdy okazało się, że kibice, mimo pandemii, wracają na trybuny, prezes przyznał, że po sezonie zostanie mu trochę gotówki w kasie, żeby zakontraktować dobrego żużlowca na przyszłoroczne rozgrywki. Teraz zastanawia się, czy nie spożytkować tych 300 tysięcy inaczej. Wzmocnienia wydają się jedynym sensownym sposobem na ratowanie zespołu.
- Przypisuje się nam różnych zawodników jak choćby Chrisa Harrisa czy Troya Batchelora. Różni żużlowcy się też do mnie zgłaszają, ale ja nie mam przekonania, że oni pomogą nam uratować pierwszą ligę - mówi Kanclerz, a gdy rzucamy nazwiska Grega Hancocka czy Jasona Crumpa odpowiada: - Grega nawet nie śmiałbym prosić, bo on opiekuje się chorą żoną. Co do Jasona, to przyznam, że nie dzwoniłem. Długo nie jeździł i nie wiem, jak wygląda - przyznaje Kanclerz.
ZOBACZ WIDEO Dlaczego ROW nie chce sięgnąć jeszcze po Tungate'a albo Kułakowa?Wydaje się jednak, że w przypadku transferu ratującego życie Polonia nie powiedziała jeszcze ostatniego słowa. - Gdyby pojawił się ktoś znaczący, to nawet bym przepłacił, byle tylko ratować klub. Bo przecież głupio by było, gdybyśmy po roku spadli. Po sześciu kolejkach mamy tylko jeden wygrany mecz, choć liczyłem na trzy zwycięstwa. Po ostatnim laniu w Dauagavpils nie mogłem spać. Wróciliśmy o czwartej nad ranem, a już o siódmej byłem w klubie i zastanawiałem się, co robić - mówi prezes.
Kibice zarzucają Kanclerzowi błędy w prowadzeniu zespołu. Co on na to? - Po biegu czy po meczu każdy jest mądry. Starsi kibice mogliby powiedzieć, że gdyby to Boniek, a nie Deyna strzelał karnego Argentynie na mistrzostwach w 78 roku, to bylibyśmy mistrzami świata. Stało się jednak inaczej. Poza tym trudno mówić o błędach, gdy zawodnicy jadą w kratkę. Zdecydowanie uważam, że mamy pecha. Sezon otworzyliśmy kraksą juniorów, a potem straciliśmy lidera Davida Bellego. Wróci na przełomie sierpnia i września, ale na razie musimy sobie radzić bez niego - komentuje Kanclerz.
Prezes Polonii wspomniał Bońka, który 2 lata temu pojawił się na konferencji prasowej klubu i przedstawił jako jego dobry duch. - I życzy nam jak najlepiej, ale teraz ma swoje sprawy na głowie. Jest nadal dobrym duchem, ale przecież ani on, ani ja nie wsiądziemy za zawodników na motocykl - zauważa działacz.
Z odsieczą przyjdzie natomiast na pewno dyrektor sportowy Tomasz Gollob. - Tomek stale jest w kontakcie z Kamilem Brzozowskim, ale każdy ma do niego numer i może zadzwonić. Teraz mamy w planie kilka dni treningów. Mistrz na nich będzie. Zobaczy, jak zawodnicy jeżdżą, przekaże im swoje uwagi, może coś skoryguje. Tomek bardzo chce, żebyśmy byli mocniejsi, ale na końcu wszystko jest w rękach zawodników. Oni muszą dać z siebie to coś. Na razie nie wychodzi i Polonia, choć ma fundamenty i finansową stabilność, to niestety nie ma wyniku - kończy Kanclerz.
Czytaj także:
F-16 Zmarzlika i przebudzenie Woźniaka. Noty po meczu Stal - Włókniarz
Czy Hampela można odstawić po dwóch słabych meczach?
Follow @ostafinski
Kup bilet na 2023 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland – Warsaw. Kliknij tutaj i przejdź na stronę sprzedażową! -->>
-
dr_rose Zgłoś komentarz
SGP do Cardiff ze znajomymi. Dzwonie i po kilku sekundach rozmowy mam dosc i po prostu podziekowalem. Zero kultury, teksty z cyklu co ja chce itd itp. Najlepiej sam wszystko zalatw a ja skasuje kaske a moze uda sie pojechac. Dziekuje ale widac to golym okiem co sie dzieje w klubie. Dotacja z miasta jest przewalana na lewo i prawo na trenera pilkarskiego. Czy w Polsce doczekamy sie prawa aby prezes odpowiadal za swoje ruchy w klubie wydaja publiczne pieniadze. Panie prezydencie czas dzialac a sorki zapomnialem ze naszemu prezydentowi to bardzo pasuje ZENADA -
Lipowy Batonik Zgłoś komentarz
Błażykowski toć to śmierć na torze , nie dość że sam się potrafi okaleczyć to jest zagrożeniem dla innych.Mamy skład z II ligi i to po prostu widać.Takie czcze gadania , że mieliśmy pieniądze na choćby Hampela , skoro tak dobrze finanse wyglądały to dlaczego nie ściągnięto pewniejszych zawodników , obytych na I ligowym froncie ? Inną jeszcze sprawą , że Kanclerz nie przyzna się do błędów tylko woli iść na wojenki z kibicami a to jak wiemy dobrze się nie kończy. -
simon Zgłoś komentarz
niech Gollob i Boniek wsiądą na motor i pokażą żużlowcom, jak mają jechać... -
czarnuch1920 Zgłoś komentarz
Brac THJ na Torun koles ma papiery na jazde napewno nam pomorze i mysle ze Berge odstawic od skladu -
sprzedawca liści Zgłoś komentarz
nauczyciele wf-u, którzy działają w Kanclerz Speedway Klubie. Dlaczego by nie? -
DruhBoruch Zgłoś komentarz
A co z Bellego ? jakaś cisza nastała -
intro Zgłoś komentarz
brak trenera, brak mechanika, brak "ludzi żużla" Te treningi to tyko nabijanie kilometrów, i zarzynanie sprzętu. -
sprzedawca liści Zgłoś komentarz
podpowiada zawodnikom podczas treningów i zawodów stricte sportowo? 3. Dlaczego nie wykorzystywane są maksymalnie podczas zawodów zastępstwa zawodnika za Davida? 4. Dlaczego pomimo rozmów z BSI klub nie organizuje zawodów Grand Prix? 5. Dlaczego w klubie wychodzą z założenia, że tor na meczach musi być do walki, gdy nie jest on atutem gospodarzy? 6. Dlaczego tak późno zaczęto myśleć o wzmocnieniach drużyny, a nie w momencie kontuzji Ballego? 7. Kiedy poznamy jakiekolwiek rozliczenia z dotacji miejskiej, którą klub otrzymuje? 8. Dlaczego wmawiane jest kibicom, że stawiamy na Lyagera skoro nie jest on praktycznie do końca wykorzystany w meczu. Na Łotwie mógł pojechać 7 razy. 9. Dlaczego w klubie nie ma zatrudnionego mechanika, który pomógłby zawodnikom szczególnie młodszym, którzy obecnie pozostawieni są sami sobie? 10. Dlaczego na treningach zawodnicy nie trenują startów, które z kretesem przegrywają? Czyżby to były wytyczne trenera piłkarskiego? -
Marobyd Zgłoś komentarz
Szczególnie w meczu ze Startem widać było, że nasi zawodnicy odstają od tych z Gniezna sprzętowo - chociaż jeździć potrafią, ale niestety bez inwestycji w sprzęt nic nie zdziałamy. -
Time vel Netto Zgłoś komentarz
Przecież wyraźnie widać że brakuje kasy a pan Jerzy unika długów nawet kosztem spadku , czego ja Polonii nie życzę ! -
k 53 GKM Zgłoś komentarz
Poczekamy Zobaczymy.....minusujacy POLONISCI...Macie ....PROJEKT,,Pan KANCLERZ czeka,,,NEPOTYZM kwitnie w Polonii.;;((( -
k 53 GKM Zgłoś komentarz
HAHA,,Rodzina P.Kanclerza MINUSUJE po ..LINII..Dobra .Powodzenia POLONIO... -
la kuka racza Zgłoś komentarz
Sprzedawca liści, a co piłkarz nie może poprowadzić treningu żużlowego? Nie przesadzaj.