Żużel. Prywatny folwark Fogo Unii Leszno w play-off. Porażka pojęciem prawie nieznanym

WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej
WP SportoweFakty / Jakub Brzózka / Na zdjęciu: Janusz Kołodziej

Cztery mistrzostwa, pięć medali w sześciu sezonach, wiele wskazuje na to, że w tym roku dojdzie kolejny krążek i niewykluczone, że znów złoty. Fogo Unia Leszno od 2014 roku urządziła sobie z play-off PGE Ekstraligi swój prywatny folwark.

W tym artykule dowiesz się o:

I pojęcie "prywatny folwark" to dla niej w tej sytuacji komplement. Oddanie cesarzowi to, co cesarskie. Dokonania Fogo Unii Leszno w fazie play-off w ostatnich latach zwyczajnie imponują. Pod lupę wzięliśmy lata 2014-2020, czyli te, gdy PGE Ekstraliga liczy nieustannie 8 drużyn. Byków w tej fazie zabrakło tylko raz. W 2016 roku zanotowały fatalną edycję, kończąc zmagania na 7. miejscu w tabeli.

W pozostałych sezonach Drużynowych Mistrzostw Polski Fogo Unia zdobywała medale i głównie złote. Zaczęło się od srebra w 2014, później były już tylko złota - 2015, 2017, 2018, 2019. W tym roku pierwsze spotkanie półfinałowe wskazuje, że leszczynianie znów zameldują się w wielkim finale i obojętnie z kim przyjdzie im się w nim zmierzyć - będą faworytem do końcowego triumfu. Czwartego z rzędu i piątego w ostatnich siedmiu sezonach.

Najbardziej utytułowany klub żużlowy w Polsce przegrywa w play-offach od święta. Nawet jeśli mówimy o pojedynczych spotkaniach. W analizowanym przez nas okresie porażki przytrafiły się raptem... trzy. W 2014 w Gorzowie (finał), w 2015 w Toruniu (półfinał) i w 2018 znów w Gorzowie (finał). Doszły do tego trzy remisy (jeden z 2015 i dwa w 2017). Pozostałe starcia Fogo Unia rozstrzygała na swoją korzyść. Na 21 meczów było ich 15. Skuteczność lekko ponad 70 proc. Z 10 dwumeczów wygranych zostało aż 9. To mówi samo za siebie.

Porównywać statystykę z kimkolwiek innym nie ma sensu. Leszczyńscy żużlowcy dominują, nie przejmują się zwykle, z kim jadą i gdzie jadą. U siebie są niepokonani, zresztą ogólnie licząc całą PGE Ekstraligę, nie przegrali na własnym torze od ponad trzech lat i w sumie 28 potyczek. Jeśli w niedzielę nie pokpią sprawy i rozprawią się z RM Solar Falubazem Zielona Góra (na wyjeździe wygrana 46:44), dalej będą śrubować wspaniałe wyniki.

Mini-tabela rundy play-off PGE Ekstraligi w latach 2014-2020:

DrużynaUdziałyMeczeZwy.Rem.Por.Małe pktWygr. dwum.Medale
Unia Leszno 6 21 15 3 3 +126 9 4 - 1 - 0
Stal Gorzów 5 17 10 1 6 +101 6 2 - 1 - 1
Falubaz Zielona Góra 5 17 7 1 9 -117 1 0 - 0 - 1
Sparta Wrocław 6 21 5 3 13 -83 4 0 - 3 - 1
Unia Tarnów 2 8 4 0 4 +34 2 0 - 0 - 2
KS Toruń 2 8 3 0 5 -32 1 0 - 1 - 0
Włókniarz Częstochowa 2 8 2 0 6 -29 1 0 - 0 - 1

CZYTAJ WIĘCEJ:
Apator - Unia. Proces realizacji założonego zadania wreszcie dobiega końca. Mecz pożegnań? [ZAPOWIEDŹ]
Stal Gorzów z kolejnym zawodnikiem na sezon 2021!

ZOBACZ WIDEO Żużel. Prezes Apatora mówi, jak zareagowała, gdy dowiedziałą się, że Stal oferuje kontrakt Holderowi

Źródło artykułu: