W sobotni wieczór na Motoarenie w Toruniu Bartosz Zmarzlik obronił tytuł indywidualnego mistrza świata. Reprezentant Polski dodatkowo wygrał całe zawody. 25-latka już w niedzielę czekają jednak kolejne bardzo ważne zawody. Tym razem w półfinale fazy play-off w PGE Ekstralidze jego Moje Bermudy Stal Gorzów podejmie wieczorem Betard Spartę Wrocław. Przypomnijmy, że w pierwszym spotkaniu lepsi byli ci drudzy (46:44).
Początek rewanżu zaplanowany jest na godzinę 19:15. Klub z miasta nad Wartą apeluje jednak do kibiców, którzy wybierają się na Stadion im. Edwarda Jancarza, o nieprzychodzenie na obiekt na ostatnią chwilę. Stal chce bowiem uhonorować i godnie przywitać swojego mistrza, który został najbardziej utytułowanym polskim żużlowcem w Indywidualnych Mistrzostwach Świata.
Gorzowianie zamierzają nagrodzić Zmarzlika porcją braw i nagród tuż po próbie toru, którą zaplanowano na godzinę 18:45. Z tego względu Stal chciałaby, żeby jak najwięcej kibiców mogło oklaskiwać mistrza i prosi o szybsze przybycie na stadion.
Stawką niedzielnego pojedynku będzie awans do finału Drużynowych Mistrzostw Polski. Rywalem zwycięzcy tej pary półfinałowej będzie broniąca tytułu Fogo Unia Leszno. Relację tekstową LIVE będzie można śledzić rzecz jasna na portalu WP SportoweFakty.
CZYTAJ WIĘCEJ:
Grand Prix. Gdyby nie brat Paweł, Polska nie miałaby dwukrotnego mistrza świata
Bartosz Zmarzlik: Dziś mistrz i najdroższy zawodnik świata. Wkrótce legenda, która pobije Rickardssona i Maugera?
ZOBACZ WIDEO Dowhan mówi o przyszłości Vaculika. Kiepskie wieści dla RM Solar Falubazu