Żużel. Wolfe - PSŻ. Uskrzydleni mistrzowie świata i Europy. Ambitna Celina Liebmann [NOTY]

WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Lukas Fienhage
WP SportoweFakty / Weronika Waresiak / Na zdjęciu: Lukas Fienhage

Mistrz świata na długim torze Lukas Fienhage oraz mistrz Europy w klasycznej odmianie żużla Robert Lambert byli bezbłędni w piątkowym spotkaniu Wolfe Wittstock - SpecHouse PSŻ Poznań (51:39). Ambitną postawę wykazała Celina Liebmann.

Noty dla zawodników Wolfe Wittstock:

Sandro Wasserman 2. To nie był udany występ w jego wykonaniu. Zdążył już przyzwyczaić do skuteczniejszej jazdy. Na domiar złego, nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy - zgarnął dwa ostrzeżenia, a w konsekwencji wykluczenie.

Celina Liebmann 3+. Niemka przeszła do historii - została pierwszą kobietą w rozgrywkach polskiej ligi z punktami. Dostała dwie szanse i w obu przypadkach toczyła zacięte boje z Jakubem Pocztą. Za pierwszym razem brakło niewiele, za drugim - przycięła do krawężnika na ostatnim łuku i minęła rywala.

Steven Mauer 5-. Po raz kolejny pokazał, że na swoim torze jest trudnym przeciwnikiem. Był szybki i skuteczny, dopiero w ostatnim biegu musiał uznać wyższość rywali i dojechał do mety na końcu stawki.

Ben Ernst 3+. Były mistrz świata w kategorii 250cc pojawił się na pozycji seniorskiej. Nie sprawiło mu to większych problemów - toczył zaciętą walkę z rywalami niemal w każdym wyścigu.

Robert Lambert 6. Mistrz Europy, zgodnie z oczekiwaniami, nie miał sobie równych na torze w Wittstocku. Brytyjczyk nawet po słabszym starcie bez żadnych problemów przechodził na czoło stawki.

Lukas Fienhage 6. Świeżo upieczony mistrz świata na długim torze nie przestaje zaskakiwać. 21-latek był bardzo szybki, myślał na dystansie i podobnie jak Lambert nie zaznał goryczy porażki.

Lukas Baumann 2+. W swoim pierwszym starcie zaliczył defekt motocykla, po czym nie był już tak szybki. Potrafi jeździć skuteczniej na własnym torze.

Noty dla zawodników SpecHouse PSŻ Poznań:

Marcus Birkemose 5. Trzy biegi w jego wykonaniu - piorunujące. Duńczyk w środkowej części zawodów był piekielnie szybki na dystansie. W pozostałych biegach przeżywał mniejsze i większe problemy.

Matias Nielsen 1. Duńczyk kompletnie rozczarował. Wystąpił dwa razy i nie zdołał wyprzedzić żadnego z rywali.

Lars Skupień 2+. Lepsze wyścigi przeplatał tymi słabszymi. Niemniej jednak stać go na skuteczniejszą jazdę, on sam z pewnością oczekiwał po sobie nieco więcej.

Robert Chmiel 2+. Sytuacja podobna co w przypadku Skupienia. Pierwsze trzy wyścigi z jego udziałem kończyły się wygranymi gospodarzy. Bilans Chmiela na torze to 10:20 na korzyść Wolfe.

Kevin Woelbert 5. Niemiec po raz kolejny był jednym z liderów swojego zespołu. Ofensywny styl jazdy w jego wykonaniu dał efekty w postaci solidnej zdobyczy punktowej.

Jakub Poczta 2+. Dał się objechać Celinie Liebmann, ale na plus na pewno zaliczyć można mu niezły refleks na starcie. Widać, że pracował nad tym elementem żużlowego rzemiosła.

Mateusz Panicz 1. Dwa starty - oba bez zdobyczy punktowej. Nie mógł uzyskać wyższej noty.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
Cegielski: To nie moja wina, że Stal nie wygrała wyżej. Tory na wszystkie mecze powinna robić Ekstraliga
Marcin Majewski: Mniej kibiców na stadionach nie oznacza większej liczby przed telewizorami

ZOBACZ WIDEO Dowhan mówi o przyszłości Vaculika. Kiepskie wieści dla RM Solar Falubazu

Źródło artykułu: