Żużel. Przed okresem transferowym. Plan Dworakowskiego spalił na panewce? Unia szybko znalazła plan "B"

Odejście z Fogo Unii Leszno duetu młodych wychowanków jest w zasadzie przesądzone. Leszczynianie musieli znaleźć plan B i wygląda na to, że wyszło im to całkiem nieźle.

JN
Jason Doyle WP SportoweFakty / Arkadiusz Siwek / Na zdjęciu: Jason Doyle
Mają: Emil SajfutdinowPiotr PawlickiJanusz KołodziejJaimon LidseyKacper PludraBrady KurtzKrzysztof SadurskiDamian Ratajczak

Leszczynianom udało się zatrzymać trzon drużyny. Wydawać by się mogło, że ostatnie wolne miejsce powinno należeć do jednego z wychowanków, jednak najprawdopodobniej Bartosz Smektała i Dominik Kubera zdecydują się na transfer do innego klubu. Pozycje młodzieżowe obsadzą rzecz jasna podopieczni Romana Jankowskiego, którzy wcześniej mieli okazję objeżdżać się w zawodach drugoligowych lub młodzieżowych.

Przychodzą: Jason Doyle

Jeszcze kilka tygodni temu ten transfer wydawał się być zupełnie nieprawdopodobny. Wszak Unia zmagała się raczej z nadmiarem zawodników w szerokiej kadrze, a były mistrz świata miał znów stanowić o sile eWinner Apatora Toruń. Beniaminek postawi jednak najpewniej na duet braci Holderów, a Doyle nie miał zbyt wielu opcji. Z Australijczykiem w składzie Byki znów będą jednym z głównych faworytów do walki o medale.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Pawlicki nigdy nie wyobrażał sobie, że może go spotkać taki sezon

Odchodzą: Dominik KuberaBartosz Smektała

Przypomnijmy, że jednym z marzeń byłego prezesa Unii, Józefa Dworakowskiego, było zbudowanie krajowego zespołu, złożonego w głównej mierze z miejscowych żużlowców. Plan budowy drużyny złożonej z polskich zawodników znów trzeba odłożyć na później. Odejście wychowanków i to takiej klasy będzie z pewnością bolesne dla miejscowych kibiców. Medaliści mistrzostw świata juniorów to jednak niezwykle "łakome kąski" w związku z nowym zapisem w regulaminie. Jason Doyle spróbuje jednak zyskać sympatię leszczyńskich fanów, a najlepszą drogą do realizacji tego celu będą pokaźne zdobycze punktowe w meczach PGE Ekstraligi.

Braki:

Wydaje się, że Fogo Unii brakuje zaplecza na wypadek kontuzji któregoś z podstawowych seniorów. Być może warto zainwestować środki w pozyskanie dodatkowego żużlowca do 24 roku życia. Drugoligowe rezerwy wydają się być niewystarczające objeżdżone, by łatać dziury w składzie mistrzów Polski.

Czytaj także:
PGG ROW Rybnik czeka rewolucja w składzie
Menedżer Motoru Lublin o transferach i sezonie 2021

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Czy Fogo Unia Leszno powinna pozyskać jeszcze jednego zawodnika U24?

zagłosuj, jeśli chcesz zobaczyć wyniki

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×