Żużel. Transfery. Plusy i minusy Wilków Krosno. Pozyskali renomowanych zawodników, ale mają problem z juniorami

WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Patryk Wojdyło
WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Patryk Wojdyło

Cellfast Wilki Krosno podczas okresu transferowego przeszły przewietrzenie składu. Mimo kilku nowych nabytków, beniaminek eWinner 1. Ligi nie może być w pełni zadowolony. Jak na razie problem stanowi bowiem formacja juniorska.

Podsumowujemy listopadowe okienko w wykonaniu polskich klubów. Pod lupę bierzemy Cellfast Wilki Krosno.

***

Plusy

Pozyskanie dwóch zagranicznych liderów. Krośnianie długo polowali na rynku transferowym na renomowanych zawodników. Cierpliwość jednak została wynagrodzona, bo do klubu trafili uznani zagraniczni żużlowcy, czyli Andrzej Lebiediew i Peter Ljung. Wydaje się, że to oni będą liderami zespołu. Obaj zawodnicy dysponują ogromnymi możliwościami.

Lebiediew zawsze, kiedy jeździł w 1. Lidze, notował bardzo wysokie średnie biegopunktowe, będąc wiodącą postacią swoich drużyn. W minionych rozgrywkach w PGE Ekstralidze Łotysz nie pokazał zbyt wiele, ale głównie ze względu na kontuzję, którą doznał w drugiej kolejce. Lebiediew stracił większą część sezonu. W przyszłym roku 26-latek na pewno będzie chciał udowodnić swoją wartość.

ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: jak przygotować sprzęgło

Mocnym punktem Wilków powinien być także Ljung. Szwed w ostatnich latach praktycznie nie zawodził. Nie udał mu się tylko miniony sezon, lecz Ljung także zmagał się z problemami zdrowotnymi. Jednak w latach 2017-2019 Szwed zawsze zdecydowanie przekraczał średnią 2 pkt/bieg i to powinno dawać nadzieję kibicom z Krosna na dobre wyniki tego zawodnika w przyszłym sezonie.

Doświadczeni polscy seniorzy. Ciekawie wyglądają transfery Cellfast Wilków Krosno na pozycjach polskich seniorów. Klub zasilili Daniel Jeleniewski oraz Mateusz Szczepaniak. Są to żużlowcy, którzy mogą odpalić. Za nimi przemawia doświadczenie, które powinno zaprocentować w walce na pierwszoligowym froncie.

Szczególnie ważne jest pozyskanie Mateusza Szczepaniaka. To kolejny zawodnik, który w 1. lidze gwarantuje wysoką zdobycz punktową. Miniony sezon 33-latek spędził w PGE Ekstralidze. Jego średnia 1,259 pkt/bieg nie powala na kolana, ale Szczepaniak w kilku meczach imponował walecznością i potrafił zdobywać dużo punktów. Gdy ostatni raz jeździł na poziomie 1. Ligi, w 2019 roku, to wówczas walnie przyczynił się do awansu PGG ROW-u Rybnik do najwyższej klasy rozgrywkowej.

Minusy

Juniorzy. Formacja młodzieżowa może być największym mankamentem zespołu z Krosna. Obecnie w kadrze jest tylko jeden junior, Kacper Przybylski, który ma bardzo małe doświadczenie.

Oczywiście klub musi kogoś wypożyczyć, aby wypełnić lukę w składzie. Na rynku jednak nie ma juniorów, którzy gwarantują odpowiednią jakość. Tym samym formacja młodzieżowa Wilków może być jedną z najsłabszych w lidze. Sytuacja zmieni się zatem diametralnie w stosunku do poprzedniego sezonu, kiedy juniorzy Wilków na czele z Patrykiem Wojdyło brylowali na najniższym poziomie rozgrywkowym.

Niewiadoma na pozycji U24. Wspomniany powyżej Patryk Wojdyło, to jedyny zawodnik z podstawowego składu Wilków Krosno z sezonu 2020, który został w drużynie. W przyszłym roku będzie debiutował w roli seniora na pozycji U24. Jego postawa jest jednak wielką niewiadomą. Wojdyło co prawda w 2. Lidze jeździł świetnie, ale na wyższym poziomie rozgrywkowym już tak łatwo nie będzie.

Dotychczas młodemu zawodnikowi w karierze wyszedł tylko jeden sezon, właśnie ten miniony. Wcześniej radził sobie przeciętnie. Jeździł dobrze w imprezach młodzieżowych, ale brakowało przełożenia tej formy na ligę. Przyszły rok pokaże zatem, czy sezon 2020, to był jednorazowy wyskok, czy też Wojdyło poczynił tak wysokie postępy, że może gwarantować wysoką ilość punktów.

Gdyby wychowanek Stali Rzeszów zawodził, to w kadrze zespołu są jeszcze inni żużlowcy, którzy mogą go zastąpić. Do tego grona należą przede wszystkim Witalij Kotlar i Jason Joergensen. Są to jednak zawodnicy z praktycznie zerowym doświadczeniem w polskiej lidze i nie gwarantują odpowiedniego poziomu sportowego.

Kadra:

Imię i nazwiskoKrajRok urodzeniaŚrednia bieg. w 2020 roku
Daniel Jeleniewski Polska 1983 1,723
Jason Joergensen (U24) Dania 1998 -
Witalij Kotlar (U24) Rosja 2001 -
Andrzej Lebiediew Łotwa 1994 1,400 (Ekstraliga - nieklas.)
Peter Ljung Szwecja 1982 1,839
David Pacalaj (U24) Słowacja 2001 -
Mateusz Szczepaniak Polska 1987 1,207 (Ekstraliga)
Mathias Thoernblom Szwecja 1992 1,800 (2. liga - nieklas.)
Patryk Wojdyło (U24) Polska 1999 2,342 (2. liga)
Juniorzy:
Kacper Przybylski Polska 2003 0,000 (2. liga - nieklas.)

Trener: -
Przyszli: Lebiediew (Rybnik), Szczepaniak (Rybnik), Ljung (Tarnów), Jeleniewski (Łódź), Joergensen
Odeszli: Tarasienko (Bydgoszcz), Karpow (Rzeszów), Krcmar (Poznań), Skorja (Landshut), Dróżdż (Rawicz), Jędrzejewski, Wieczorek, Sajdullin, Pickering

Czytaj także
Konflikt zawodników z federacją. Było blisko skandalu. Łaguta odsłania kulisy
Transfery. Plusy i minusy Falubazu. Wypuścili lidera, zatrzymali trenera. Czy wychowankowie uratują ligę?

Komentarze (15)
avatar
MolonLabe
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Bardzo chwaliłem Wilki za skład w ubiegłym sezonie, szczególnie za Wojdyłę i Dróżdża. Myślałem że mają tam nieco inne spojrzenie na proces budowania kadry. Pomyliłem się, czego dowodem jest zak Czytaj całość
avatar
WilkiDMP2025
19.11.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
gdzieś czytałem że dopiero luty/marzec wypożyczą młodzieżowców, ale jakich ?!? :) 
avatar
Bombardier.
18.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Każdy jeden junior jaki by nie przyszedł do Krosna napewno będzie lepszy od Przybylskiego. Ale i tak na juniorce będzie swoisty kapeć. 
Tęczowy Kacper.U.L
18.11.2020
Zgłoś do moderacji
3
1
Odpowiedz
Brac na próbe z lublina oni ich maja kilkunastu. 
avatar
BBB999999
18.11.2020
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
NaturalBornLeader: Naprawdę wiesz coś o juniorce Krosna, bo jakiś zawodników tam podawałeś???