Orzeł Łódź po tym, jak odszedł od nich lider, Rohan Tungate, a zespół nie został jakoś znacząco wzmocniony, nie jest wymieniany w gronie faworytów do czołowych lokat w eWinner 1.lidze. - Cieszę się z tego, że tak nas oceniają. To pokazuje, że czeka nas wiele pracy. Musimy się spiąć, bo taryfy ulgowej na pewno nie będzie - mówi Adam Skórnicki.
Być może paradoksalnie będzie łatwiej drużynie z Łodzi, bo pojedzie bez większych oczekiwań na spektakularny wynik. - Presja w sporcie normalna rzecz. Każdy ma jakieś marzenia i cel, który chciałby osiągnąć. Jeżeli nam się nie będzie chciało wygrywać czy walczyć o najwyższe lokaty, to takie podejście bez presji też jest bez sensu - uważa trener Orła.
Kluby eWinner 1. Ligi w okresie transferowym zbroiły się na potęgę. Kilku znaczących żużlowców z najwyższej klasy rozgrywkowej przeszło do ligi niżej. - Kosztem PGE Ekstraligi wzmocniła się eWinner 1. Liga. Być może to jest właśnie moment na to, o czym mówi się od paru lat, czyli powiększeniu najwyższej klasy rozgrywkowej. Może wówczas nie będzie ten przeskok taki drastyczny i beniaminkom będzie łatwiej zaaklimatyzować się w PGE Ekstralidze - uważa Skórnicki.
Orzeł na pozycji U24 ma m.in. Luke'a Beckera. Amerykanin wydaje się być podstawowym wyborem na tę nową pozycję w składzie. - To jest ciekawy zawodnik. Po zeszłym sezonie żużlowcy, którzy nie startowali w Europie są dużym znakiem zapytania. W USA trochę inaczej do tego podchodzą. Kontakt z motocyklem w jego przypadku był dość częsty. Miejmy nadzieję, że szybko wkomponuje się w zespół i będziemy mieli z niego pożytek - wierzy trener Orła.
Ekipa Adama Skórnickiego przygotowuje się do sezonu 2021 i ma w planach obozy i zgrupowania. - Od początku grudnia zawodnicy rozpoczęli przygotowania indywidualne. Od 4 stycznia mamy w planach kilkudniowy obóz w górach. Po powrocie nadal będą miały miejsce zajęcia indywidualne lub w jakiś małych grupach. Przed samym wyjazdem na tor zrobimy jeszcze jakieś małe zgrupowanie - tłumaczy Adam Skórnicki.
Zobacz także: Nie było rozmów Zengoty z Motorem
Zobacz także: Od dziecka chciał jeździć dla Stali Gorzów
ZOBACZ WIDEO Żużel. PGE Ekstraliga 2020: "giętki Duzers" - żużlowa nauka jazdy