Żużel. Czerwona kartka dla Rohana Tungate'a. Ogromna dyskusja. Zdania mocno podzielone

WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Rohan Tungate
WP SportoweFakty / Adrian Skorupski / Na zdjęciu: Rohan Tungate

Rohan Tungate został ukarany czerwoną kartką za kopnięcie rywala podczas meczu w Bydgoszczy (54:35). Zaraz po tym wydarzeniu w sieci rozgorzała ogromna dyskusja. Zdania ekspertów są bardzo mocno podzielone!

Przypomnijmy, że do zdarzenia doszło w wyścigu 13. Gospodarze jechali na podwójnym prowadzeniu, a Rohan Tungate starał się wyprzedzić Andreasa Lyagera. Na drugim łuku doszło pomiędzy nimi do kontaktu. Kamery telewizyjne uchwyciły moment, w którym Australijczyk kopnął swojego rywala. Po chwili Lyager upadł.

Sędzia Tomasz Fiałkowski podjął decyzję o przyznaniu Tungate'owi czerwonej kartki, co było równoznaczne z wykluczeniem do końca spotkania. Niemal od razu w sieci rozgorzała zażarta dyskusja.

Jako pierwszy głos na Twitterze zabrał Marcin Majewski. Dziennikarz Canal+ powołał się na rozmowę z Leszkiem Demskim. Zdaniem szefa sędziów arbiter podjął słuszną decyzję.

Szybko odpowiedzieli mu dwaj zawodnicy - Kacper Gomólski (ROW Rybnik) i Patryk Dudek (Marwis.pl Falubaz Zielona Góra). Żużlowcy byli zdania, że Rohan Tungate nie zasłużył na otrzymanie czerwonej kartki.

W żart całe zdarzenie próbował obrócić Marcin Gortat. "Rohan, analiza mówi, że dzisiaj nie będzie kolacji. Zapomnij o tym wieczorze i przygotuj się na kolejny mecz" - napisał były koszykarz.

"Nie no, są granice! Tungate czerwona kartka" - skwitował krótko Rafał Darżynkiewicz.

"Czerwona kartka dla Tungate'a. Słusznie!" - skwitował Maciej Brzeziński.

"Nie dość, że Tungate z premedytacją kopnął w Lyagera, to jeszcze później chamsko spojrzał w jego kierunku. Czerwona kartka jak nic" - uważał Przemysław Ciućka.

"Moim zdaniem Duńczyk poleciał na bandę wskutek uderzenia przez Tungate'a tylnym kołem. Gdy się zderzyli Tungate miał nogę w powietrzu i mu ją zarzuciło" - ocenił tę sytuację Grzegorz Drozd.

"Właśnie czerwona kartka była wielbłądem. Nie było żadnej celowości w jego jeździe. Sytuacja do wykluczenia owszem, ale nie na czerwoną kartkę" - napisał Michał Szmyd. Porównał tę sytuację do zdarzenia sprzed roku, kiedy czerwoną kartkę otrzymał Aleksandr Łoktajew.

Zdaniem Michała Krupy wątpliwości rozwiała powtórka z kamery na drugim łuku. "Noga Tungate'a odskoczyła od przedniego koła Lyeagera. Jakby tak zrobił inny zawodnik, to byłaby piękna walka na żyletki" - skomentował.

Prowadzący profil Unii na Twitterze przypomnieli natomiast, że zgodnie z regulaminem pierwsza czerwona kartka nie powoduje pauzy w kolejnym meczu.

Do momentu otrzymania czerwonej kartki Rohan Tungate był zdecydowanie najlepszym zawodnikiem Unii Tarnów w tym spotkaniu. Jego zespół doznał trzeciej porażki w tym sezonie - tym razem 35:54.

Czytaj także:
- Groźna sytuacja na torze. Rohan Tungate ukarany czerwoną kartką!
- Co dalej z Pawłem Miesiącem? Zawodnik mówi o swojej sytuacji i przyszłości

ZOBACZ WIDEO Strach przed nieznanym jest najgorszy. Greg Hancock mówi o walce żony i życiu rodzinnym

Źródło artykułu: