Żużel. Ostrovia - Wilki. Waleczny Hansen to za mało. Świetna druga połowa krośnian [NOTY]

WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Patrick Hansen
WP SportoweFakty / Anna Kłopocka / Na zdjęciu: Patrick Hansen

Ostrowianie w biegach 8-15 nie zdołali wywalczyć choćby jednej "trójki", a przyjezdni złapali za to wiatr w żagle. Kapitalnie pojechali Musielak i Lebiediew, a cichym bohaterem został Szczepaniak. Wśród gospodarzy niezwykle ambitny był Hansen.

Noty dla zawodników Arged Malesa Ostrów:

Nicolai Klindt 3. To jeden z najsłabszych występów Duńczyka w barwach Ostrovii. Zaczęło się świetnie, a później Klindt mocno męczył się na torze. Dopełnieniem było ostatnie miejsce w decydującym o losach spotkania wyścigu.

Tomasz Gapiński 3+. Pomijając juniorów, pokonał tego dnia Andrzeja Lebiediewa i Vaclava Milika. Miał szansę odwrócić losy meczu, pokonując w biegu nominowanym Mateusza Szczepaniaka, ale rywal był od niego szybszy.

Grzegorz Walasek 3+. Wygrał walkę o skład z Adrianem Cyferem, był drugim punktującym w swoim zespole, ale nie pozostawił po sobie piorunującego wrażenia. W drugiej części spotkania jedynym pokonanym przez niego rywalem był Jakub Janik. W ostatnim biegu starał się rozdzielić parę gości, ale to mu się nie udało.

ZOBACZ WIDEO Leon Madsen i jazda parą. Jest za szybki dla kolegów, a może problem leży gdzie indziej?

Daniel Kaczmarek bez oceny. Przez całe spotkanie był zastępowany przez Patricka Hansena.

Oliver Berntzon 2. Od stałego uczestnika Grand Prix z całą pewnością oczekiwano znacznie więcej. W swoim drugim starcie, podczas próby wyjścia na drugą pozycję, spowodował upadek Mateusza Szczepaniaka. Wygrał co prawda bieg na otwarcie, ale występ Szweda był rozczarowaniem.

Jakub Krawczyk 2. Zrobił to, co do niego należało w biegu młodzieżowym. Później jednak jechał poniżej oczekiwań, dwukrotnie miał problemy na pierwszym łuku - raz zakończyło się to upadkiem.

Sebastian Szostak 2+. W pokonanym polu pozostawił tylko juniorów krośnieńskiego zespołu, którzy nie należą do ligowych potentatów. Ostrowscy juniorzy odjeżdżają swój drugi pełny sezon i oczekiwania wobec nich będą rosły.

Patrick Hansen 5. Nie zaliczył biegowego zwycięstwa, ale dwa razy dowiózł do mety wynik 5:1. Najlepszy zawodnik ostrowskiego zespołu, waleczny na dystansie, ale musi popracować jeszcze nad wyjściami spod taśmy.

Noty dla zawodników Cellfast Wilków Krosno:

Vaclav Milik 3-. Czech zadebiutował w barwach krośnieńskiego klubu i mimo wszystko trudno stwierdzić, że był to udany występ. Albo wygrywał, albo zajmował ostatnie miejsce. Jego punktów brakło szczególnie w biegu 14., na szczęście dla niego, klubowi koledzy uratowali sytuację.

Mateusz Szczepaniak 4+. Największy pechowiec tego spotkania. Zanotował dwa upadki - jeden po tym jak nie opanował motocykla, drugi po ataku Olivera Berntzona. Końcówka należała jednak do niego. Wygrał dwa biegi i mocno przyczynił się do wygranej Cellfastu Wilków.

Tobiasz Musielak 5. Zwycięstwo w rawickim ćwierćfinale IMP nie był dziełem przypadku. Kapitalną pracę wykonał w biegach 13. i 15., w których dowiózł do mety podwójne zwycięstwa, które w ostatecznym rozrachunku dały wygraną gości.

Patryk Wojdyło 2+. Przy stanie 4:14 przełamał niekorzystną dla gości passę. Pokonał Tomasza Gapińskiego, ale w dalszej części spotkania już nie błyszczał. Biorąc pod uwagę wynik na styku, każdy punkt był na wagę złota.

Andrzej Lebiediew 5. Podobnie jak zespół z Krosna rozkręcał się z biegu na bieg. W drugiej połowie spotkania jechał wręcz kapitalnie. Zaczęło się od trzeciego startu, w którym wykonał efektowną przycinkę.

Aleks Rydlewski bez oceny. W biegu juniorskim upadł... dwa razy. Za pierwszym razem zdołał się pozbierać, za drugim wyścig trzeba było przerwać. Więcej szans nie otrzymał.

Bartosz Curzytek 1. Jedyny punkt zdobył po wykluczeniu klubowego kolegi. Nie nawiązywał walki z rywalami. Nawet w biegu juniorskim nie był w stanie zbliżyć się do ostrowian.

Jakub Janik 1. Dwukrotnie zastąpił Aleksa Rydlewskiego. W obu przypadkach był jedynie statystą na torze. Formacja juniorska jest jak na razie piętą achillesową Wilków.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
Wyścig z czasem w Lublinie. Motor walczy, żeby postawić Hampela na nogi
Żałuje, że nie poszedł do Ekstraligi. Wybrał Gniezno, gdzie kibice rzucali kamieniami

Komentarze (0)