Wydawało się, że Jason Crump może zaliczyć całkiem udany sezon na poziomie Premiership. Pierwszy mecz w barwach Ipswich Witches pokazał, że może być liderem swojej drużyny. Tak też było w kolejnym spotkaniu przeciwko Wolverhampton Wolves.
Chociaż w pojedynku z "Wilkami" drużyna Crumpa wyraźnie przegrywała, to właśnie on był jedynym zawodnikiem, który potrafił wyrwać rywalom biegowe zwycięstwo. Jednakże nie był w stanie on pokazać pełni swoich możliwości, bowiem w swoim przedostatnim starcie, w 13. biegu, zaliczył fatalny w skutkach upadek.
Ipswich Witches poprzez media społecznościowe poinformowało, że Jason Crump doznał złamania przynajmniej pięciu żeber i musi pozostał w szpitalu. Na ten moment nie ma szerszej informacji na temat jego stanu zdrowia.
To nie są najlepsze informacje zarówno dla Ipswich Witches, jak i Plymouth Gladiators. Australijczyk był przedstawiany jako lider tych ekip. Klub z Ipswich już poinformował, że w najbliższym spotkaniu w jego zastępstwo pojedzie Scott Nicholls.
Broken ribs for Crump
— Ipswich Witches (@ipswichspeedway) June 1, 2021
After his heavy fall last night, it has been confirmed that @jasonpcrump has broken at least five ribs and remains in hospital. @scottnicholls78 will guest in his place on Thursday
Speedy recovery, Crumpy!
#TruPlantWitches pic.twitter.com/q7ubt5hJ5P
Zobacz także: Jeszcze więcej żużla w telewizji
Zobacz także: Świetny czas młodego Brytyjczyka
Tunerzy stawiają się żużlowcom. Burza w szklance wody czy realny problem?