Grzegorz Braun interweniuje ws. klubu z Rzeszowa. Domaga się wyjaśnień

Twitter / @GrzegorzBraun_ / Na zdjęciu: Grzegorz Braun
Twitter / @GrzegorzBraun_ / Na zdjęciu: Grzegorz Braun

W Rzeszowie kampania wyborcza w pełni. W najbliższą niedzielę odbędą się tam wybory prezydenckie. Tymczasem Grzegorz Braun w piśmie do GKSŻ domaga się wyjaśnień ws. walkowera w meczu 7R Stolaro Stali z OK Bedmet Kolejarzem Opole.

Niedzielny mecz 2. Ligi Żużlowej pomiędzy 7R Stolaro Stalą Rzeszów a OK Bedmet Kolejarzem Opole zakończył się skandalem. Goście wygrali 40:0, po tym jak orzeczono walkower ze względu na kiepski stan toru na stadionie przy ul. Hetmańskiej. Rzeszowianie nie zgadzają się z takim obrotem spraw i przedstawiają dowody na to, że początkowo nawierzchnię uznano za nadającą się do jazdy (szczegóły TUTAJ).

W to wszystko wmieszał się Grzegorz Braun, poseł na Sejm RP i kandydat na prezydenta Rzeszowa w przyspieszonych wyborach, które odbędą się w najbliższą niedzielę. Polityk skierował do GKSŻ pismo, w którym domaga się konkretnych odpowiedzi.

"Na jakiej podstawie stwierdziliście Państwo, że ww. tor nie nadaje się do odbycia zawodów? Czy istnieje jakaś instrukcja, która wyszczególnia jaki stan toru nie nadaje się do przeprowadzenia zawodów?" - zapytał w piśmie Braun.

ZOBACZ WIDEO Pawlicki mówi o rywalizacji ze Zmarzlikiem, nagonce na niego i ostrej jeździe

"Które z wytycznych, z dokumentu o który zapytuje punkt powyżej zostały niedopełnione przez organizatora zawodów? Proszę o odpowiedź, czy była konieczność wstrzymania przez wasz organ licencji na użytkowanie toru Stali Rzeszów na zawody oraz treningi, które miały się planowo odbywać na tym obiekcie?" - dodał poseł Konfederacji.

Braun w swoim piśmie podkreślił, że przyłącza się do głosów kibiców i działaczy Stali Rzeszów, aby anulować walkower dla drużyny z Opola i "umożliwić rozegranie meczu w nowym terminie".

"Pragnę tu zauważyć słabą kondycję finansową klubu po pandemii, dlatego proszę o zaniechanie kar finansowych dla drużyny z Rzeszowa. Obniży to znacząco możliwości klubu, co przełoży się bezpośrednio na wartość sportową rzeszowskiego żużla. Życzyłbym sobie, aby w sporcie było jak najmniej działań administracyjnych, a jak najwięcej rywalizacji czysto sportowej" - napisał Grzegorz Braun.

"Chciałbym także zwrócić Państwa uwagę na fantastyczną publiczność rzeszowskiego stadionu, a w ostatnią niedzielę gorzko rozczarowaną, do której i ja się zaliczałem. Uważam, że nie wypada jej karać tak dotkliwą okolicznością jak mecz oddany walkowerem" - podsumował polityk.

Czytaj także:
Więcej kibiców na meczach już w weekend?
Ljung miał więcej ofert. Chcieli go nie tylko w Gnieźnie

Źródło artykułu: