Wraca temat opon. Czy to możliwe, że żużlowcy ciągle korzystają ze starych Anlasów?

WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Koła od motocykla żużlowego
WP SportoweFakty / Grzegorz Jarosz / Na zdjęciu: Koła od motocykla żużlowego

Część działaczy twierdzi, że w PGE Ekstralidze wrócił problem opon. Ich zdaniem niektórzy żużlowców mają nadal korzystać z zakwestionowanego w ubiegłym roku produktu tureckiego producenta Anlas. Czy to w ogóle możliwe?

W tym artykule dowiesz się o:

O Anlasach głośno zrobiło się w ubiegłym roku przy okazji turniejów Grand Prix. Wtedy Krzysztof Cegielski zwrócił uwagę, że są one zbyt miękkie. Wybuchła potężna afera i ostatecznie opona straciła homologację, ale teraz temat wraca. W środowisku słychać głosy, że część zawodników nadal z nich korzysta. Jeden z działaczy rzuca podejrzenia na Betard Spartę Wrocław.

Od władz polskiego żużla słyszymy, że cała sprawa wydaje się bardzo wątpliwa. Powód? Podczas wszystkich meczów PGE Ekstraligi odbywają się obowiązkowe kontrole techniczne. A wtedy wszystkie opony są dokładnie weryfikowane. Dopuszczenie do użytku ubiegłorocznych Anlasów jest mało prawdopodobne. Jeden z działaczy PGE Ekstraligi mówi, że numer homologacji jest wtopiony w oponę, a więc podejrzenia dotyczące możliwych modyfikacji, które nie zostałyby zauważone przez komisarzy, są absurdalne.

Mało prawdopodobny wydaje się również scenariusz, że w trakcie spotkania mechanicy wyciągają z busa inne opony, niż te, które przeszły kontrolę. Takie praktyki z pewnością zostałyby w końcu dostrzeżone przez rywala, który zgłosiłby je sędziemu.

Poza tym o pomysłach dotyczących starych Anlasów w PZM słyszeli już kilka miesięcy temu, jeszcze zanim wystartował sezon. Z tego powodu osoby, które zajmują się kontrolą sprzętu, zostały o tym poinformowane.

Tak czy inaczej, temat Anlasów znowu wrócił i podczas najbliższych meczów PGE Ekstraligi komisarze techniczni z pewnością jeszcze uważniej będą przyglądać się oponom, z których korzystają żużlowcy.

Zobacz także:
Obejrzyj Magazyn PGE Ekstraligi
Zengota przekazał dobre wieści

ZOBACZ WIDEO Żużel. Subiektywny ranking PGE Ekstraligi. TOPlista 8. kolejki

Komentarze (61)
avatar
Ermolenko
13.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nie rozumie, dać wszystkim identyczne opony i basta! 
Hen34
12.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nagle Hancoock został testerem firmy Anlas i a potem, został zatrudniony w Sparcie Wrocław. Ciekawe. Sam Janowski do testera miał wielkie pretensje, przeszło mu kiedy przywiózł do Wrocławia wag Czytaj całość
Hen34
12.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Niewygodne komentarze likwidujecie. To nie jest feer. 
Hen34
12.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Co jest 
avatar
RECON_1
11.06.2021
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No coz,ponoc w zeszlym roku sparta wykupila caly zapas anlasow woec nie moga sie zmarnowac:)