Żużel. Gdy jedni zawodzą, to inni nadrabiają z nawiązką. Ta drużyna zmierza ku zwycięstwu w lidze?

WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Jacob Thorssell
WP SportoweFakty / Marek Bodusz / Na zdjęciu: Jacob Thorssell

OK Bedmet Kolejarz Opole jest jedynym zespołem w rozgrywkach ligi polskiej, który nie przegrał w tym sezonie ani jednego meczu. Z postawy swojej drużyny zadowolony jest Piotr Mikołajczak, menadżer i dyrektor sportowy klubu.

Kolejne zwycięstwo w tym sezonie odniosła drużyna OK Bedmet Kolejarza Opole. Zawodnicy menadżera Piotra Mikołajczaka nie zaznali w tym sezonie jeszcze goryczy porażki. Ósmą wygraną opolanie odnieśli w miniony weekend.

- Cieszę się, że po raz kolejny przekraczamy barierę 50 punktów. Kontynuujemy swój marsz ku zwycięstwu w 2. Lidze. Nasi zawodnicy naprawdę świetnie się spisują - mówił Mikołajczak w Radiu Opole.

W ostatnim spotkaniu, gdy rywalem była ekipa Trans MF Landshut Devils, słabiej zaprezentowali się Kamil Brzozowski i Andriej Kudriaszow. Swoje zrobili jednak pozostali seniorzy, a ważne punkty dorzucił gościnnie startujący w Opolu Bartłomiej Kowalski.

ZOBACZ WIDEO Jest objawieniem PGE Ekstraligi, ale ma problem ze zrobieniem... pompki. Wszystko przez jeden upadek

- Ważne jest to, że jeżeli ktoś ma słabszy dzień, to inny jest w stanie go zastąpić. Nieco pogubili się Andriej Kudriaszow i Kamil Brzozowski, ale oni też dowieźli ważne punkty, które złożyły się na ostateczne zwycięstwo. Dlatego na razie mogę być tylko z drużyny zadowolony - podsumował Mikołajczak.

Kolejne spotkanie OK Bedmet Kolejarz odjedzie w niedzielę, 18 lipca, o godzinie 17:00. Rywalem opolan będzie Metalika Recycling Kolejarz Rawicz, czyli druga drużyna w tabeli 2. Ligi Żużlowej. Przypomnijmy, że w pierwszym meczu tych ekip górą był zespół z Opola, który wygrał 51:39.

Zobacz także:
Kolejarz Opole - Landshut Devils. Gospodarze wygrali, choć mają co poprawiać [NOTY]
Gdzie oglądać żużel w telewizji? Sprawdź program

Komentarze (2)
avatar
Unia L.
13.07.2021
Zgłoś do moderacji
0
1
Odpowiedz
Życzę Kolejarzowi awansu... bo pamiętam czasy Raby, Stacha, Karwata, Załuskiego, Pogorzeslkiego, Witelusa, Wieczorka, Cebuli, Mroza.. ale ok, przepraszam rozpisałem się i ten kameralny stadion Czytaj całość