Wolfe Wittstock nieuchronnie zbliża się do zakończenia sezonu z zerowym dorobkiem punktowym. Trudno przewidywać, aby niemiecki zespół podreperował swój wynik w najbliższą sobotę.
Rywalami "Wilków" będą bowiem zawodnicy OK Bedmet Kolejarza Opole, którzy wciąż liczą się w walce o awans do eWinner 1. Ligi.
Jak duża różnica jest pomiędzy tymi ekipami, pokazało pierwsze spotkanie, które przeprowadzono na torze w Opolu. Wolfe Wittstock przyjechało co prawda drugim składem, ale nawet to nie usprawiedliwia porażki 21:69. Niemal połowę dorobku stanowiły punkty wywalczone przez Lukasa Baumanna (10).
Teraz każdy inny wynik niż zwycięstwo opolan uznane będzie za ogromną niespodziankę. Niemcy nie zamierzają się jednak poddawać. W awizowanym składzie znaleźli się liderzy zespołu. Kolejną szansę występu otrzyma także wypożyczony z Żurawia Gdańsk Marcin Jędrzejewski. Kierownictwo gospodarzy zostawiło sobie jedno wolne miejsce i na tę chwilę nie wiadomo, kto je zajmie.
Po kontuzji, jakiej doznał na finale Indywidualnych Mistrzostw Szwecji, do jazdy w barwach Kolejarza ma powrócić Jacob Thorssell. Zawodnik uszkodził wtedy staw barkowo-obojczykowy. Zestawienie gości nie jest zaskoczeniem, do Wittstocka opolanie pojadą w najsilniejszym składzie.
Mecz Wolfe Wittstock - OK Bedmet Kolejarz Opole odbędzie się w najbliższą sobotę, 7 sierpnia o godz. 12:00. Tekstową relację live z tego spotkania przeprowadzi portal WP SportoweFakty.
Składy awizowane:
Wolfe Wittstock:
9.
10. Matic Ivacic
11. Lukas Fienhage
12. Marcin Jędrzejewski
13. Max Dilger
14. Lukas Baumann
15. Erik Bachhuber
OK Bedmet Kolejarz Opole:
1. Kamil Brzozowski
2. Andriej Kudriaszow
3. Jacob Thorssell
4. Mads Hansen
5. Oskar Polis
6. Kacper Łobodziński
7. Marcel Krzykowski
Początek spotkania: 7 sierpnia (sobota), godz. 12:00
Sędzia: Remigiusz Substyk
Komisarz toru: Krzysztof Okupski
Przewodniczący jury: Zbigniew Fiałkowski
Wynik pierwszego meczu: 69:21 dla OK Bedmet Kolejarza Opole
Czytaj także:
- Na ścianie wschodniej powstaje nowa polska potęga
- Dla Włókniarza lepsza ewolucja niż rewolucja. Cierpliwość czasami popłaca
ZOBACZ WIDEO Magazyn PGE Ekstraligi. Bajerski, Kubera i Gajewski gośćmi Musiała