Żużel. Unia - Sparta. Przewaga gości na pozycjach juniorskich. Nieudany występ polskich seniorów gospodarzy [NOTY]

WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Artiom Łaguta (z lewej) i Gleb Czugunow
WP SportoweFakty / Michał Chęć / Na zdjęciu: Artiom Łaguta (z lewej) i Gleb Czugunow

Betard Sparta Wrocław zrobiła wielki krok w stronę finału PGE Ekstraligi, pokonując na wyjeździe Fogo Unię Leszno 49:41. Gospodarzom zabrakło punktów juniorów. Poniżej oczekiwań pojechali także polscy seniorzy.

[b]

Noty dla zawodników Fogo Unii Leszno 
[/b]
Emil Sajfutdinow 3+. Dorobek punktowy Rosjanina nikogo nie powalił na kolana. Jednak w tych biegach, w których Sajfutdinow przyjeżdżał do mety trzecim, szarpał i walczył o każdy centymetr toru. W ostatnim starcie po świetnej jeździe zwyciężył, lecz nie otrzymał szansy w biegach nominowanych.

Janusz Kołodziej 3. Nieco bezbarwny występ jednego z liderów drużyny. Wywalczył po świetnym boju jedną trójkę, ale w dwóch biegach z jego udziałem Unia przegrywała 1:5.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Co się dzieje z Maksymem Drabikiem? Znany dziennikarz wystosował do niego apel!

Jaimon Lidsey 4+. Australijczyk pokazał, że drzemią w nim olbrzymie możliwości. Nieoczekiwanie to on obok Jasona Doyle'a był liderem "Byków". Słowa uznania należą się 22-latkowi za ostatni wyścig i pokonanie Taia Woffindena oraz Macieja Janowskiego, gwiazd Sparty Wrocław.

Jason Doyle 4+. Zapisał na swoim koncie tylko jedno indywidualne zwycięstwom, ale miał także trzy bonusy. Zdecydowanie zalicza udany sezon w polskiej lidze. Były mistrz świata ponownie jeździł z wielką zadziornością. Ocena mogłaby być jeszcze wyższa, ale w ostatnim wyścigu dnia przyjechał do mety ostatni.

Piotr Pawlicki 3-
. Kapitan "Byków" po raz kolejny męczył się na własnym owalu. Nie wygrał żadnego wyścigu. Przed meczem było wiadomo, że dużo od niego zależy i Pawlicki ponownie nie spełnił oczekiwań kibiców.

Krzysztof Sadurski 1. Zakończył spotkanie bez punktów i w żadnym z wyścigów nie nawiązał z rywalami większej walki.

Damian Ratajczak 2-. Najmłodszy zawodnik w drużynie leszczyńskiej zdobył tylko jeden punkt, ale walczył ambitnie. W swoim ostatnim wyścigu zanotował defekt podczas walki o trzecie miejsce z Michałem Curzytkiem.

Noty dla zawodników Betard Sparty Wrocław:

Tai Woffinden 5. To był kapitalny występ Brytyjczyka. Od samego początku był świetnie spasowany z leszczyńskim torem. W szóstym wyścigu wyprzedził na dystansie Piotra Pawlickiego. W następnych gonitwach nie wygrywał, ale prezentował się świetnie na dystansie i nie przywiózł do mety żadnej "zerówki".

Gleb Czugunow 3+. Rozpoczęcie spotkania w jego wykonaniu było niemrawe, ale później przywoził punkty, które ważyły bardzo dużo. W dziewiątym biegu za jego plecami do mety dojechała para Sajfutdinow - Kołodziej.

Artiom Łaguta 4. W przypadku Rosjanina zadziałała zasada: "Do trzech razy sztuka". W pierwszych dwóch biegach nie przypominał zawodnika, który walczy o indywidualne mistrzostwo świata. Później dopasował się do leszczyńskiego owalu i był już nie do ugryzienia.

Mateusz Panicz brak oceny. Nie startował.

Maciej Janowski 5. Kolejny klasowy występ kapitana Sparty. W każdym wyścigu przynajmniej przywoził dwójkę. W jednym z najważniejszych momentów (trzynasty bieg) dojechał do mety za Artiomem Łagutą i praktycznie pozbawił Unię złudzeń o zwycięstwie w spotkaniu.

Przemysław Liszka 4+. Zrobił dla Sparty w niedzielnym meczu wiele dobrego. Wykonał zadanie w wyścigu juniorskim, a później wygrał bieg czwarty, w którym pokonał Janusza Kołodzieja. Nie odstawał od rywali także w swojej ostatniej gonitwie.

Michał Curzytek 4. Zawodnik, który również pozostawił po sobie dobre wrażenie. W biegu młodzieżowym nie miał sobie równych, a później w siódmej gonitwie wdał się w walkę z parą leszczyńską.

Daniel Bewley 2-. Tym razem Brytyjczyk nie zaliczył udanego spotkania. W trakcie spotkania pokonywał tylko jednego zawodnika. Dwukrotnie za jego plecami do mety dojeżdżał Krzysztof Sadurski.

SKALA OCEN:
6 - fenomenalnie
5 - bardzo dobrze
4 - dobrze
3 - przeciętnie
2 - słabo
1 - bardzo słabo

Czytaj także:
Menedżer Motoru o metamorfozie Buczkowskiego i nastawieniu na rewanż w Lublinie
Sajfutdinow zaskoczony decyzją Barona. "Musiałem to zaakceptować"

Źródło artykułu: