Żużel. Jerzy Kanclerz: 1 września Wadim zaakceptował nasze warunki. Jego nowy klub? Grudziądz [WYWIAD]
Wadim Tarasienko odchodzi z Abramczyk Polonii. Decyzją zawodnika rozczarowany jest prezes Jerzy Kanclerz, który odsłania kulisy rozmów z Rosjaninem. - 1 września zaakceptował nasze warunki. Mieliśmy uścisk dłoni - mówi szef klubu z Bydgoszczy.
Jerzy Kanclerz, prezes Abramczyk Polonii Bydgoszcz: Ten uścisk dłoni był już znacznie wcześniej.
Kiedy? I co się stało później?
Zacznę od tego, że zawodnik już dawno miał ekstraligowe aspiracje. Dobrze o nich wiedziałem. Krótko po ostatnim meczu miał ode mnie zielone światło, bo w pełni rozumiałem, że chce się rozwijać. Kiedy spotkaliśmy się w Togliatti byłem przekonany, że odejdzie.
Co było później?
Sytuacja zmieniła się 1 września.
ZOBACZ WIDEO W Lesznie jest problem z kibicami. Tomasz Dryła wyjaśnia dlaczegoTo znaczy?
To wtedy Wadim przysłał mi wtedy smsa w postaci uścisku dłoni. Zaakceptował również wszystkie nasze warunki. Uważałem sprawę za zamkniętą. Dziś, już po mojej rozmowie z panem, przyjechał do mnie z menedżerem, a reszta jest już znana. Zaznaczam, że gdyby nie te ustalenia z 1 września, to dla mnie nie byłoby tematu. W pełni zrozumiałbym, żeby zawodnik chce jeździć w najwyższej klasie rozgrywkowej.
To dla pana duży zawód?
Bardzo. Wadim był jednym z tych zawodników, którym zaufałem. Synowie przeczytali mi jego wpis na Facebooku. Wspomniał, że przeprasza tych, których zawiódł. Mnie zawiódł w pełnym tego słowa znaczeniu. Życzę mu jednak powodzenia.
Czy Polonia ma teraz duży problem? W końcu niejasna jest także przyszłość Davida Bellego, którego mocno kusi Fogo Unia Leszno?
Mam oczywiście plan B i C, ale po tym uścisku dłoni z Wadimem stwierdzam, że w tym sporcie niczego nie można być pewnym. Poza tym chodzi o coś innego. Na co dzień działam według określonych zasad. Zaufanie jest dla mnie ważne. Uważam, że trzeba je mieć w innych. To dlatego traktuję tę sprawę jak swoją osobistą porażkę. Zaufałem Wadimowi, który w ubiegłym roku podkreślał, że dla niego słowo jest ważniejsze od pieniędzy. Powtarzał to bardzo często. Myślałem, że mamy inną relację, a okazało się, że ona była tylko z mojej strony. Niektóre rzeczy tracą dla mnie w takich przypadkach sens. Zawodnik po naszej rozmowie opublikował na Facebooku wpis, bo wiedział, że 17 września miałem zabrać głos i powiedzieć, że jest z nami. Ewidentnie wyprzedził ten ruch. Wiedział, że musi to zrobić. Dla mnie to już gra nie fair. Jest mi przykro, ale życie toczy się dalej.
A gdzie pana zdaniem będzie jeździć w przyszłym sezonie Wadim Tarasienko?
W Grudziądzu.
Zobacz także:
Woffinden na trzy lata w Betard Sparcie
Co zrobią Wilki, jeśli wygrają finał?
-
speed01 Zgłoś komentarz
Kanclerz udaje naiwnego... jakoś w to nie wierzę. Tarasienko może się niezle odnaleźć w GKM, ale Bellego to nie jest zawodnik na ekstraligę, Unia się na nim przejedzie. -
Lon_Ger Zgłoś komentarz
Kanclerz to jak prezes B-klasowego klubu piłkarskiego myślał, że sprawa załatwiona po jednym wysłaniu SMSa w postaci uścisku dłoni xD -
Laszlo84 Zgłoś komentarz
Panie Kanclerz ośmiesza się Pan ! -
Unia L. Zgłoś komentarz
"Wadim przysłał mi wtedy smsa w postaci uścisku dłoni".... dobre :) -
AveMotor Zgłoś komentarz
średnich w lidze aby była dobra drużyna.Opowiednie zbilansowanie ekipy to podstawa sukcesu.Jak jechaliśmy w pierwszej lidze mieliśmy Andreasa Jonssona który miał 1 średnią w całej lidze,i mało brakowała a awansu by nie było.Za Tarasienkę przyjdzie Klindt i nie będzie różnicy,ważna jest juniorka i u24 oraz w miarę punktujący polscy seniorzy. -
Rysio-z-Klanu Zgłoś komentarz
@Big Lebowski tajemnicą poliszynela jest, że w RN zasiadają panie K.G - partnerka dyrektora do d/s marketingu, oraz M.S -partnerka dyrektora sportowego. -
Big Lebowski Zgłoś komentarz
egoistycznego punktu widzenia. Wytrawny pokerzysta, a dał się ograć jak chłopiec? Przypominam, że Tarasienko chciał zostać bardzo. Umowa zakładała walkę o awans. Gdy okazało się, że to puste i nic nie warte słowa, Vadim zrezygnował. Kanclerz był tego świadomy, a jednak przedstawił opinii publicznej zafałszowaną wersję. Nie ładnie. Mam nadzieję, że w końcu prezydent Bruski przyjrzy się uważnie działaniom klubowych sterników i zrobi w końcu porządek. To zakrawa na kpinę. Ich czas już chyba mija. Szkoda, że Polonia to znowu dojna krowa. Skąd prezes ma mieć pieniądze? Skoro sam nie jest przedsiębiorcą? Łatwo jest wydawać i przytulać nie swoje pieniądze, trudniej się z nich rozliczyć. Miało być transparentnie. Gdzie rozliczenia kwartalne i za turniej Golloba? Dlaczego sponsorzy wolą ładować kasę bezpośrednio w zawodników, a nie w klub? Bo ten człowiek nie potrafi współpracować i szanować ludzi. A kibicom, ślepym wyznawcom Kanclerza polecam zastanowić się i dowiedzieć kto zasiada w radzie nadzorczej? Jaka jest prawda o etacie dyrektora sportowego? Tam wydaje się, że skrojone zostały ciepłe posadki jak za czasów Gramzy i Berdycha. Pozostaje smutek i żal. Pzdr! -
kompozytor Zgłoś komentarz
Kanclerz znowu kłamie. -
makk1 Zgłoś komentarz
oferty za zawodnika. Po drugie ja się ktoś zdecydował prowadzić taki klub to nie może wychodzić z meczu jechać na jakieś Grand Prix , a pan dyrektor zamiast siedzieć na stadionie jedzie w tym samy czasie komentować inny mecz w studiu . To świadczy o braku powagi i szacunku i źle jest postrzegane w środowisku. -
Urban Jerzy Zgłoś komentarz
:) Sentymenty do klubu się skończyły już dawno pora się obudzić Masz Pan na rynku i nawet w klubie kilku dobrych graczy wystarczy dosprzętowić ich i nie martwić się tym że Rosjanin wybrał DJENGI gdzie indziej. Niestety to WY prezesi uczycie takiego burdelu jeśli chodzi o rozpieszczanie zawodników i głaskanie po głowie. Jedyny to Pan Skrzydlewski ma jaja i mówi co myśli i jak jest. PS.Ci co mieli sentymenty do klubów już dawno kariery pokończyli... cytat na dziś -
Pan Jan Kowalski Zgłoś komentarz
słabo zaczął, a spasował się gdy wynik był już mocno rozstrzygnięty. Będzie coś nowego, może lepszego i przełoży się to na wynik drużyny. -
Dami Zgłoś komentarz
Dokładnie,zgadzam sie w 100 procentach! Też właśnie sprawdziłem jego cv i kluby,znajàc życie za rok znów zmiana i powrót to jakiegoś 1 ligowego zespołu z podkulonym ogonem. -
WilQu Zgłoś komentarz
siebie, a sytuacja z uściskiem dłoni a potem zmianą decyzji pokazuje, jakim jest typem człowieka.