Żużel. Bydgosko-zielonogórska walka o PGE Ekstraligę? Woźniak mówi o składzie Polonii

Jacek Woźniak zastąpił Lecha Kędziorę na stanowisku trenera w Abramczyk Polonii Bydgoszcz. Dla wychowanka Gryfów to wielki powrót do pracy na stanowisko, które zna bardzo dobrze.

Konrad Cinkowski
Konrad Cinkowski
Wiktor Przyjemski WP SportoweFakty / Karol Słomka / Na zdjęciu: Wiktor Przyjemski
Jacek Woźniak w ostatnich latach był obecny w żużlu, ale w roli komisarza toru. Teraz z tej funkcji zrezygnował i ponownie poprowadzi Abramczyk Polonię Bydgoszcz, co czynił już w latach 2010 i 2013-15.

Wcześniej zajmował się kadrą bydgoskich młodzieżowców. - Znam się dobrze ze wszystkimi zawodnikami, choć niektórzy może mnie bardziej kojarzą z funkcji komisarza toru w PGE Ekstralidze. To jest jednak przeszłość, dziś jestem w moim klubie - w Polonii, gdzie się wychowałem, od szkółki przez zawodnika, po trenera - przyznał w rozmowie z reporterką klubowej telewizji.

W biało-czerwonej ekipie przeszło do sporej przebudowy. Z tegorocznego zestawienia w sezonie 2022 ujrzymy tylko Wiktora Przyjemskiego oraz Daniela Jeleniewskiego. Wśród nowych twarzy są m.in. Matej Zagar, Kenneth Bjerre oraz Adrian Miedziński. - Skład został przebudowany bardzo mocno, prawie w stu procentach. Na tę chwilę widzimy, że to dobry skład jak na warunki pierwszoligowe, a trzej nasi nowi zawodnicy mają bardzo duże doświadczenie na poziomie ekstraligowym, co mam nadzieję, że powinno się przełożyć na ich wyniki - dodał Woźniak.

ZOBACZ WIDEO Żużel. Rafał Dobrucki kręci nosem! Poszło o zagranicznego juniora
Klub postanowił podpisać również kontrakty z Olegiem Michaiłowem, Romanem Lachbaumem oraz Przemysławem Koniecznym. - Pozostała część drużyny łącznie z młodzieżowcami też jest na dobrym poziomie, więc mam nadzieję, że wszystko nam się będzie dobrze układało. Oby efekty były widoczne na torze - stwierdził trener.

Jacek Woźniak zapytany o siłę zespołu pod kątem walki ze Stelmet Falubazem Zielona Góra o awans do PGE Ekstraligi odpowiedział: - Na papierze to bardzo dobrze wyglądają te dwie drużyny. Ja biorę pod uwagę, że przed każdym nowym sezonem są roszady. Ja nikogo nie lekceważę, jako drużyna również, każdy ma klasowych zawodników w swojej drużynie i tor zweryfikuje wszystko, jaka jest moc każdej drużyny.

Czytaj także:
Adrian Miedziński o przyczynach przejścia do Bydgoszczy i chęci powrotu do PGE Ekstraligi
Tęsknił za ściganiem w Polsce. W nowym klubie chce powtórzyć wyniki, które osiągał przed rokiem

KUP BILET NA 2024 ORLEN FIM Speedway Grand Prix of Poland - Warsaw -->>

Już uciekasz? Sprawdź jeszcze to:
×
Sport na ×